Rekin ma zamiar zaatakować nurka. (Źródło: YouTube/Deep Blue Discovery)
HURGADA – Relaksująca wyprawa nurkowa w Morzu Czerwonym zakończyła się koszmarem dla grupy miłośników sportów wodnych. Wielki biały rekin ugryzł w nogę niemieckiego wczasowicza i spowodował podwodną krwawą łaźnię.
Jeśli jesteś zapalonym entuzjastą sportów wodnych i szukasz specjalnych wyzwań, wody wokół wysp El Ikhwa na Morzu Czerwonym są dla Ciebie. Jednak w rejonie nurkowym wokół Brother Islands żyją nie tylko odważni nurkowie, ale także niebezpieczne potwory morskie. Są to oceaniczne rekiny białe, których częste występowanie wokół wysp spowodowało zamknięcie obszaru nurkowego na kilka miesięcy pod koniec 2018 roku.
Hiszpanie przestraszyli się rzekomego rekina, ale prawdopodobnie jest to wieloryb (Źródło: Facebook/Policía Local de Lepe.)
Zakaz nurkowania został już zniesiony, ale rekiny nadal można spotkać w pobliżu wysp należących do Egiptu. Nurek musiał przekonać się osobiście, w niezwykle bolesny sposób, że morskich stworzeń nie należy lekceważyć. Brytyjski urlopowicz Dan White, który wraz ze swoją narzeczoną odbył kurs nurkowania w Morzu Czerwonym, był świadkiem krwawego ataku i nie tylko sfilmował incydent dwa lata temu kamerą podwodną, ale także szczegółowo opisał to wydarzenie w brytyjskiej gazecie. gwiazda dnia.
Podczas wyprawy nurkowej, którą Brytyjczyk odbył z dwoma przewodnikami i pięcioma innymi osobami, Dan White zauważył ogromnego rekina około pięciu metrów pod powierzchnią morza, który zbliżył się do grupy żeglarzy jak ciemny cień i ugryzł mężczyznę w nogę po nurkowaniu płetwy wzbudziły ciekawość zwierząt. Ofiarą rekina byłby niemiecki urlopowicz. Dan White nie wahał się i skierował podwodną kamerę na miejsce zbrodni.
Ofiara cudem uniknęła amputacji
Wszelkie desperackie ruchy mające na celu przestraszenie rekina nie przyniosły skutku: zwierzę chwyciło i wrzuciło niemieckiego nurka do wody jak lalkę. „To było szalone, po prostu nie chciał odpuścić, wydawało się, że to trwało wiecznie” Dan White opisuje atak rekina. Oceaniczny żarłacz biały, jak później ujawniono podczas leczenia obrażeń, całkowicie rozerwał mięśnie nóg ofiary na kawałki, a woda wokół miejsca zdarzenia stała się ciemnoczerwona. Jednak ofiara rekina miała szczęście w swoim nieszczęściu: kontuzjowanej nogi nie trzeba było amputować.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.