Prokurator generalny Maroš Žilinka sprzeciwił się wypowiedziom medialnym członka Rady Narodowej Republiki Słowackiej Juraja Šeliga (Demokraci) zamieszczonym na portalu społecznościowym po przesłuchaniu u dowódcy 1. okręgu policji w Bratysławie.
Atak na podłogę
Twierdzi, że poseł wprowadził opinię publiczną w błąd, a swoimi nieprofesjonalnymi i fałszywymi wypowiedziami zaatakował swoją osobę oraz prokuraturę. Šeligę przesłuchano w związku z podejrzeniem o zniesławienie Żyliny w związku z nazwaniem go tchórzem.
„Przede wszystkim muszę powtórzyć, że nigdy nie złożyłem skargi karnej przeciwko członkowi Słowackiej Narodowej Republiki Ludowej ani jakiemukolwiek innemu obywatelowi za wyrażanie opinii lub krytykę mojej osoby. Nie jest prawdą, że w omawianej sprawie „Oceniłem w głowie otrzymaną skargę jako skargę karną i zdecydowałem, że sprawę należy zbadać pod kątem czynu niedozwolonego zniesławienia. To jest kłamstwo” Žilinka powiedziała w swoim statusie.
Odrzucenie dziedzictwa Šeliga
Podkreślił, że w żaden sposób nie ingerował w ocenę oferty otrzymanej od obywatela. Dodał jednocześnie, że to także nieprawda, że on „ciągnął ludzi na przesłuchanie” na tej podstawie, że ktoś wygłosił o nim obraźliwe oświadczenie. Odrzucił także oświadczenie Šeliga, jakoby wysyłał mu wiadomość, aby go zastraszyć.
„Nigdy nie zabroniłem nikomu krytykować mojej pracy w sposób grzeczny i profesjonalny. I naprawdę nie muszę nikomu „zamykać ust”, bo za wszelką cenę fałszywa i w większości profesjonalna krytyka bez zastrzeżeń, która już nabiera charakteru krytyki, obsesja, to przede wszystkim smutna wizytówka dla komunikatora. – zauważył Żylinka.
Wpływ na śledztwo
Członek Rady Narodowej Republiki Słowackiej Juraj Šeliga powiedział po przesłuchaniu dla mediów, że nie dałby się zastraszyć prokuratorowi generalnemu Marošowi Žilince i że w dalszym ciągu uważa go za tchórza. jak mówi „Prokurator Generalny przesłuchuje ludzi, bo ktoś mu mówi, że jest tchórzem. On doskonale wie, że jestem jego krytykiem i nie zamierzam się zamknąć, więc prawdopodobnie chce mi w ten sposób wysłać jakąś wiadomość, żeby mnie zastraszyć. „.
Za jednym zamachem dodał, że pozostaje przekonany, że Żylinka spowodowała problemy wizerunkowe Słowacji, kończąc postępowanie karne na podstawie art. 363, wpływając w ten sposób na prowadzenie dochodzeń w licznych sprawach o korupcję. Według niego prokurator generalny tak „nadwrażliwość na siebie” i chce uciszyć swoich krytyków.
W trakcie przesłuchania dowiedział się, że w jego sprawie nie postawiono żadnych zarzutów karnych, co uważa za dziwaczne. Jak powiedział, Prokurator Generalny otrzymał pismo, w którym stwierdzono, że Šeliga oświadczył mu, że jest tchórzem. Žilinka przekazał pismo prokuraturze w Bratysławie, która zdecydowała, że śledczy powinni go przesłuchać.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.