Kazachstan – Polska 3:1 / Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie 2024

Polscy hokeiści odpadli z elitarnej kategorii mistrzostw świata i w przyszłym sezonie będą grać w Grupie A I Dywizji. O tym zadecydowała porażka z Kazachstanem 1:3 w poniedziałkowym meczu grupy B bazy na Mistrzostwach Świata w Ostrawie .
Hokejowe Mistrzostwa Świata 2024: Wszystko, co musisz wiedzieć o mistrzostwach (harmonogram meczów i grupy)

Republika Czeska będzie gospodarzem Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie 2024 w dniach 10–26 maja 2024 r. Miastami gospodarzami mistrzostw są Praga i Ostrawa. Będą to 87. Mistrzostwa Świata w Hokeju na Lodzie organizowane przez Międzynarodową Federację Hokeja na Lodzie (IIHF).

Zajęli tam 8. miejsce i wraz z ostatnią drużyną grupy A z Pragi w Wielkiej Brytanii jako nowicjusz nie utrzymali się w kategorii elita.

Polacy pod wodzą Słowaka Róberta Kalábera musieli w regulaminowym czasie wygrać finałowy mecz obu drużyn na mundialu, a Kazachstan potrzebował remisu po 60 minutach. Choć w pierwszej połowie prowadzili po bramce Kamila Wałęgi, wyrównał Nikita Michajlis. Decydującego gola strzelił w 51. minucie obrońca Valerij Orechov.

Polacy w „Słowackiej” Grupie B zremisowali z Łotwą po regulaminowym czasie gry w meczu otwarcia tylko jeden punkt.

Kazachstan – Polska 3:1 (1:1, 0:0, 2:0)Bramki: 13. Michajlis (Šestakov), 51. Orechov (Michajlis, Danijar), 55. Starčenko – 10. Walega (Lyszczarczyk, Bryk).

Sędziowie: Ansons (łac.), MacFarlane (kan.) – Lundgren, Nyqvist (obaj Szwedzi), wysłannicy: 5:2 przez 2 minuty, przewagi: 0:1, słabości: 0:0, 9109 widzów

Zespoły:
Kazachstan: Šutov – Metalnikov, Beketayev, Orehov, Daniyar, Dikhanbek, Breus, Korolyov, Gaytamirov – Rymarev, Orimbekov, Starchenko – Michailis, Muchametov, Panyukov – Muratov, Szestakow, Savitsky – Rachmanov, Bojko, Asetov

Polska: Murray – Kolusz, Wanacki, Kruczek, Wajda, Bryk, Dronia, Górny, Kostek – Fraszko, Pasiut, Wronka – Michalski, Dziubinski, Lyszczarczyk – Walega, Pas, Macias – Zygmunt, Komorski, Urbanowicz

Polki weszły do ​​meczu aktywniej, wychodząc w 10. minucie na prowadzenie po kilku niezrealizowanych szansach. Walega odzyskał krążek z bliskiej odległości po strzale Łyszczarczyka, zapewniając swojej drużynie pierwszą w turnieju grę w przewadze. W 13. minucie Michajlis wyrównał, gdy Wajda uciekł prawym skrzydłem i minął Murraya – 1:1.

W drugiej kwarcie wyprzedana hala Ostrava Arena była świadkiem wyrównanego hokeja i dwóch akcji Kazachów w przewadze, ale bramkarz Murray kilkakrotnie trzymał Polaków w napięciu.

Ważny moment nastąpił w 51. minucie, w którym Orechov minął Murraya. Próbując wyrównać, Polacy popełnili błąd i już w 55. minucie Starčenko zakończył ucieczkę trzecim golem – 3:1. W ostatnich minutach bez bramkarza próbowali odwrócić wynik meczu, jednak Kazachowie nie zmarnowali ważnego zwycięstwa.

Głosy po meczu:

Róbert Kalaber, trener Polski: „Byliśmy blisko, ale też daleko od uratowania. Nie mogę winić zawodników. Zrobili, co w ich mocy. Przeciwnik wiedział, jak się bronić indywidualnie i taka była decyzja”.

Kamil Walega, napastnik z Polski, strzelec: „Kazachowie wiedzieli, że wystarczy im remis. Skupili się na obronie i grali w kontratakach. Trudno być zadowolonym z bramki, kiedy przegraliśmy. Polska pokazała, że ​​potrafi grać w hokeja i myślę, że rozegraliśmy wyrównane mecze z dobrymi zespołami .”

Tamirlan Gaytamirow: „Trzymaliśmy się naszej gry i wiedzieliśmy, że bramki padną. Zastosowaliśmy taktykę, jaką kazali nam trenerzy. Dziękujemy naszemu bramkarzowi za to zwycięstwo. Bez niego nie wygralibyśmy”.

Dowiedz się więcej o Mistrzostwach Świata w hokeju na lodzie 2024:

Andrea Paul

„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *