Handel rosyjską ropą jest już wyraźnie poniżej proponowanego pułapu cenowego, o którym dyskutuje się w Unii Europejskiej. Poinformował o tym w piątek Bloomberg.

Unijni dyplomaci dyskutowali w tym tygodniu o górnej granicy od 65 do 70 dolarów za baryłkę (159 litrów). Oczekuje się, że wszystkie kraje G7 będą przestrzegać tego limitu.

Ale według danych Argus Media zakres ten jest już znacznie powyżej obecnej ceny rosyjskiej ropy Urals. Na przykład w czwartek cena ropy Urals spadła do około 52 dolarów (50,12 euro) za baryłkę w dwóch głównych zachodnich terminalach eksportowych Rosji.

Po wprowadzeniu ceny maksymalnej transport, ubezpieczenie i inne usługi związane ze sprzedażą rosyjskiej ropy po cenie wyższej niż ustalony limit zostaną zakazane. Celem pułapu cenowego jest uniemożliwienie Rosji finansowania wojny na Ukrainie dzięki wysokim dochodom z ropy.

Gdyby obowiązywała górna granica 65-70 dolarów za baryłkę, Rosja mogłaby uzyskać wyższe ceny, a jej klienci nie mieliby problemów z dostępem do tankowców i związanych z nimi usług. To właśnie niepewność związana z transportem towarowym przeraża niektórych potencjalnych nabywców. Sama Unia zakazuje prawie całego importu rosyjskiej ropy drogą morską od 5 grudnia.

Blok nie uzgodnił jeszcze ceny maksymalnej. Niektórzy członkowie, jak Polska, uważają, że 65 USD za baryłkę jest zbyt niskie dla Moskwy, podczas gdy inni, jak Grecja, kraj z największą liczbą tankowców, nie chcą spaść poniżej 70 USD za baryłkę.

Unijni dyplomaci mają spotkać się ponownie w piątek wieczorem, aby sprawdzić, czy uda im się osiągnąć ostateczne porozumienie w sprawie ceny minimalnej w celu ograniczenia eksportu rosyjskiej ropy, podają źródła zaznajomione ze sprawą. Pułap ceny nie jest zwycięstwem Moskwy. Cena ropy może spaść, ale może też wzrosnąć. A jeśli limit stanie się integralną częścią rynku, Rosja może stracić przyszłe zyski w miarę wzrostu cen towarów.

Ceny rosyjskiej ropy są obarczone znaczną niepewnością, ponieważ od czasu wojny handel nią stał się mniej przejrzysty. Wydawca cen Platts, członek S&P Global, oszacował cenę Uralu w rosyjskim porcie Primorsk w czwartek na około 52 USD.