FOTO: Topfest już buduje swoją siedzibę w Abrahamie. To już trzeci dzień Topfest, zapowiada się wielki finał!

Największym zainteresowaniem będzie zapewne główna scena AGF, gdzie jako pierwsza otworzy ją lokalna gwiazda heavy metalu. Symfobia. Zespół przeszedł kilka zmian personalnych, z których prawdopodobnie najbardziej znaczącą była zmiana wokalisty, kiedy wieloletnia twarz i głos zespołu Erika Streckowa zastąpiony nowym słowikiem Motek. Można się ich spodziewać w nowym składzie już o 14:15.

Galeria zdjęć ()

Źródło: Facebook/Topfest

Strefa Topfest szybko się rozrasta, a Abraham RC Airport już jutro zamieni się w trzydniowy metalowy raj!

Zamaskowane grupy nie są rzadkością na świecie, ich liczba stale rośnie, a ich popularność stale rośnie. W byłej Czechosłowacji policzono ich na palcach jednej ręki, a i tak kilka palców trzeba będzie odciąć. Największy sukces w tym segmencie odniosły czeskie strachy na wróble Dymitriaktóry niedawno grał również w Niemczech z nowym Przez panterę. W domu stali się jedną z największych grup w swoim rodzaju, zobaczymy, czy uda im się również przyciągnąć gości na Topfest

FOTO: Topfest już się buduje

Galeria zdjęć ()

źródło: Dymytria

Pierwszym gościem z dalekiej Australii będzie zespół metalcore’owy Cierpienie przyjaźni. Kwartet Gympie będzie obchodził 20-lecie na scenie Topfest, prezentując publiczności swój surowy metalowy rdzeń, pełen osobistych piosenek, które często dotyczą depresji, lęku, śmierci, uzależnienia od narkotyków i samobójstw, z wieloma tekstami zaczerpniętymi z życiowych doświadczeń piosenkarza. Joela Bircha.

FOTO: Topfest już się buduje

Galeria zdjęć ()

źródło: topfest

Wyzwolenie przyniosą Holendrzy Epicki z symfonicznym metalem i pięknym mezzosopranem Simone Simons za mikrofonem. Zespół został założony przez gitarzystę Marka Jensena po jego odejściu z After Forever i dobrze sobie radził. Symphonic metal ma wielu fanów w naszym kraju i Epicki jako pierwszy z headlinerów niedzielnego wieczoru, z pewnością ich nie zawiedzie.

FOTO: Topfest już się buduje

Galeria zdjęć ()

źródło: Epika

Punktem kulminacyjnym ostatniego dnia festiwalu będzie z pewnością występ pozostałych rywali chodzić chodzić. Pamiętam, że przed laty zespół Hatebreed występował w klubie Randal w Bratysławie, ale dziś wszystko jest inne. chodzić chodzić przebyli drogę z klubów do ogromnych hal i głównych scen największych festiwali na świecie, a dziś ich zespół produkcyjny liczy około 60 osób. Osobiście jestem bardzo ciekawy ich występu i myślę, że nie tylko ja.

FOTO: Topfest już się buduje

Galeria zdjęć ()

źródło: Parkway Drive

Bilety są nadal dostępne w obniżonej cenie online Predpredaj.sk.

Ostatnim zespołem, który wystąpi na głównej scenie tegorocznego Topfestu będzie Of Virtue z USA. Ich mieszanka progresywnego melodyjnego metalu będzie godnym punktem kulminacyjnym całego festiwalu.

Z jednym wyjątkiem, skład B-Stage składać się będzie z zespołów słowackich i czeskich. Początek będzie należał do nu-metalu Chudy bez szansktórzy stają się coraz bardziej znani, a za nimi pójdzie nadzieja rodzimego metalcore’u Bez ziemi z doskonałą pierwszą płytą Lustra (2021).

FOTO: Topfest już się buduje

Galeria zdjęć ()

źródło: topfest

Komandos złodzieja Katastrofy spod piaskowego wzgórza przedstawiać nie trzeba, a to, co udało im się osiągnąć w ramach thrash metalu na Słowacji, jest naprawdę godne podziwu. Ich występy na żywo są poszukiwanym doświadczeniem i nigdy się nie zawiodły. Nie widziałem ich jeszcze na festiwalowej scenie, więc na pewno nie przegapię ich koncertu.

Wolna Europa również nie wymaga dalszych komentarzy. Podstawa rodzimej sceny punkrockowej, która ma swoje zdanie nawet po ponad 30 latach istnienia. Whisky, Sveťo, Rasťo, Tuleň, wzmocnione przez legendarnego Laco Lučeniča, tym razem z gitarą, sprawiają, że goście śpiewają hitami takimi jak Pakáreň, Podvod czy Unavení a Zničení.

FOTO: Topfest już się buduje

Galeria zdjęć ()

źródło: topfest

Kreyson prowadzony przez śpiewaka Pod krzyżem to także grupa klubu „komentarza nie potrzeba”. Zlatej Chlapec czy Vzdálená to piosenki, które nawet po kilku dekadach wciąż mają swoje miejsce na czechosłowackich falach radiowych iz pewnością zabrzmią na Topfest.

I to samo dotyczy ostatniego narodowego artysty na scenie B, a mianowicie oczy Heleny. To, co zaczęło się mniej więcej jako wschodnia recesja, przekształciło się w zespół o całkowicie słowackich proporcjach, a ich grono fanów wciąż rośnie. Nic dziwnego, ich piosenki wpadają w ucho, a koncerty są zabawne. Wisienką na torcie jest gitarzysta Jakub Tyrkoznany koneserom z progresywnych projektów solowych czy grupy IONS.

Późną nocą wszystko zamknie metalowy rdzeń z Niemiec Na skraju rozsądku. Mówi się, że ich praca przypomina przynieś mi Horyzont mieli z nim dziecko Upadek do góry nogami. Czy tak rzeczywiście jest, przekonamy się na żywo z festiwalu.

Również ostatniego dnia zagrana zostanie C-Stage, na której wystąpią punkrockowcy Produkt krajowy bruttozespół nu-metalowy szalona częstotliwość prowadzony przez legendę branży muzycznej z surowej północy kraju, wokalistę, promotora, dystrybutora płyt, kolekcjonującego absolutnie wszystko – Rudy Zając.

Bilety są nadal dostępne w obniżonej cenie online Predpredaj.sk.

-wiadomość reklamowa-

FOTO: Topfest już buduje swoją siedzibę w Abrahamie. To już trzeci dzień Topfest, zapowiada się wielki finał!

Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *