Według eksperta może to być kiepski żart lub trolling.
W czwartek 12 października polski rząd przestrzegł Polaków przed kampanią dezinformacyjną przed wyborami parlamentarnymi. Część obywateli Polski otrzymywała fałszywe SMS-y z informacją, że partia rządząca zapewni emerytom i rencistom bezpłatne pogrzeby. Agencja AP informuje.
W najbliższą niedzielę Polska czeka wybory do parlamentu. W tekście fake newsa nawoływano Polaków do głosowania na rządzącą partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS). „Zapewnimy bezpłatne pogrzeby emerytom” – czytamy w gazecie.
PiS zaprzeczył obietnicom czegoś takiego w trakcie kampanii przedwyborczej i wezwał Polaków do ignorowania tych SMS-ów. AP pisze, że intencja tych wiadomości jest niejasna. Polski rząd oferuje już częściową rekompensatę kosztów pogrzebu, ale zapłata pełnej kwoty nigdy nie była tematem kampanii.
Według eksperta ds. cyberbezpieczeństwa Łukasza Olejnika może to być kiepski żart lub trolling. „Żadna normalna partia nie wysłałaby takich wiadomości swoim wyborcom” – powiedział. Takie doniesienia mogłyby raczej zaszkodzić PiS, bo można je też odczytać jako nawoływanie do przedwczesnej śmierci niektórych obywateli – uważa Olejnik.
Niezależnie od tego, takie wiadomości mogą potencjalnie wpłynąć na wybory, podkreśla AP. Stanisław Żaryn, wyższy rangą urzędnik bezpieczeństwa polskiego rządu, nazwał fałszywe wiadomości „częścią rosyjskiej operacji przeciwko polskim wyborom”.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.