Zakład Ubezpieczeń Społecznych (SP) od 1 lipca podniesie emerytury o 10,6%. Po raz pierwszy zostaną one wypłacone dodatkowo w sierpniu, za okres od 1 lipca do dnia wypłaty emerytury zostanie wypłacony dodatek. Towarzystwo ubezpieczeniowe automatycznie przelicza kwoty i zgodnie z prawem decyduje, że emeryci nie muszą prosić o podwyżkę.
Rzecznik SP Martin Kontúr poinformował o tym w poniedziałek. Wycena nadzwyczajna wynika z nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach społecznych, zgodnie z którą skumulowany miesięczny wzrost cen konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów za okres od 1 lipca 2022 r. do 31 marca 2023 r. przekroczy 5%, świadczenia emerytalne wzrosną od 1 lipca 2023 r. Poprawkę podpisała już prezydent SR Zuzana Čaputová.
Towarzystwo ubezpieczeniowe rozpocznie wysyłanie pierwszych decyzji na początku sierpnia. „Emeryci nie muszą się martwić, podwyższona kwota emerytury będzie im wypłacana z mocą wsteczną od 1 lipca 2023 r., niezależnie od tego, kiedy ZUS podejmie decyzję o podwyższeniu kwoty emerytury.” — zauważył Kontúr.
Przypomniał, że w 2023 roku wszystkie świadczenia emerytalne wzrosną dwukrotnie. Regularny roczny wzrost od 1 stycznia wyniósł 11,8%, nadzwyczajny wzrost od 1 lipca wyniesie 10,6%. ZUS podniesie świadczenia emerytalne wypłacane od 1 lipca, a także te przyznawane od 1 lipca do 31 grudnia br.
Od 1 lipca 2023 r. wzrosły również kwoty emerytury minimalnej. Zakład Ubezpieczeń Społecznych automatycznie dokona ponownej oceny wysokości minimalnego dochodu emerytalnego emeryta bez jego wniosku, na podstawie wysokości emerytury po nadzwyczajnej ocenie w lipcu. „Najpierw ZUS podwyższy pierwotną emeryturę o 10,6 proc., a w kolejnym etapie porówna jej wysokość z nowo ustaloną wysokością emerytury minimalnej. Wypłaci tę, której wysokość będzie wyższa dla odbiorcy, a więc bardziej korzystne” – dodał Kontúr.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.