Pozostaje w naszych sercach na zawsze. Vaša Patejdl († 68 lat), autorka urzekających tekstów o przenikliwym spojrzeniu i charyzmie, zostanie zapamiętana przede wszystkim w związku z grupą Elán.
W 1968 roku, gdy Vašo miał 14 lat, zwrócił się do swojego kolegi z klasy Joža Ráža (68 l.) z propozycją założenia zespołu, który stał się najsłynniejszym na świecie. Wynik znają wszyscy – chłopaki swoją muzyką podbili czechosłowacką scenę muzyczną. Choć opuścił Patejdl Elán w momencie swojej największej świetności, wrócił po 12 latach i cieszył się najwspanialszymi koncertami.
Kiedy Vašo Patejdl i jego trzej przyjaciele zaczęli występować w klubach licealnych i uniwersyteckich w Bratysławie pod nazwą Elán, postawili poprzeczkę bardzo wysoko. Zaczynali od zera i grali głównie covery znanych zagranicznych hitów. Za każdym razem wiedzieli jak zagotować publiczność, a ich melodyjne piosenki docierały nawet do klubów za granicą. Muzyka zabierała ich na egzotyczne występy w Tunezji czy Szwecji. Zespół nie może jednak funkcjonować bez dobrego autora tekstów, dlatego pod koniec lat 70-tych rozpoczęli współpracę z Pavlo Jursem.
Powstały takie dzieła jak Semaphore, I’ll Give You All I Have, I Offer You czy Twoja kompozycja zatytułowana Crazy Games. Grupa zdecydowała się wystąpić z nią w Bratysławie Lyra w 1979 roku i odniosła sukces. Patejdl zdobył wówczas nagrodę za najlepszą aranżację, a rok później grupa zdobyła srebrny medal z piosenką Kaskadér. W 1981 roku, ponad dziesięć lat po powstaniu grupy, ukazała się wreszcie ich pierwsza płyta Ôsmy svetadiel, która okazała się ogromnym sukcesem.
To wywołało szał i Elán zaczął wydawać hit za hitem, ponieważ ich muzyka była „bardzo chwytliwa”. Grupa zdobyła wszystkie możliwe nagrody i niezależnie od tego, czy ulicą szli Jožo Ráž, Jano Baláž czy Vašo, nie umknęli uwadze. Zwykłe czynności, takie jak zakupy, spacer czy wyjście na kawę z przyjaciółmi, stały się dla nich niemal niemożliwe.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.