Australijski kolarz Jai Hindley wygrał w środę 5. etap 110. Tour de France. Kierowca zespołu Bora-Hansgrohe również został nowym liderem klasyfikacji i będzie nosił żółtą koszulkę.
Wszystkie artykuły, wyniki i aktualności Petera Sagana na Tour de France 2023 można znaleźć tutaj >>
Australijski kolarz Jai Hindley wygrał w środę 5. etap 110. Tour de France. Kierowca zespołu Bora-Hansgrohe przekroczył linię mety 162,7-kilometrowej trasy z Pau do Laruns w 3:57:07. Hindley, lat 27, został także nowym liderem porządku i będzie nosił żółtą koszulkę. Drugie miejsce zajął Włoch Giulio Ciccone (Lidl-Trek), a trzecie Felix Gall (AG2R Citroën).
Peter Sagan (TotalEnergies) nie brał udziału w walce o zwycięstwo zgodnie z oczekiwaniami, jego celem było utrzymanie limitu czasu, co mu się udało. Do mety dojechał na 135 miejscu z opóźnieniem 27:19 min. do zwycięzcy. W klasyfikacji generalnej spadł na 136. miejsce (+56:49).
Słowacki kolarz po minięciu linii mety uśmiechał się, ale o 5.etapie nie miał wiele do powiedzenia. Swoje wrażenia przedstawił w wywiadzie dla RTVS: „Cóż mogę powiedzieć, ale widzieliście to w telewizji. Nie mam nic do powiedzenia. Cieszę się, że to już koniec, idę wziąć prysznic. krótko zrecenzowane przez Petera Sagana.
„Piotr jest w dobrej formie. Czekał na odpowiednią grupę, dobrze pojechał. Do mety dotarliśmy dziesięć minut przed limitem. Jutro będzie trudniej, ale myślę, że Peter zachował trochę sił.” Dyrektor sportowy TotalEnergies, Ján Valach, powiedział RTVS.
W programie czwartek kolejny wymagający etap z Tarbes do Cauterets-Cambasque o długości 144,9 km i pierwszy z górską metą. Przez pierwsze pięćdziesiąt kilometrów kolarze będą jechać po pagórkowatym profilu, który jest również akceptowalny dla sprinterów, dzięki czemu mogą powalczyć o dodatkowe punkty do premii za prędkość.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.