Dyrektor TMR: Doceniam uczciwość Kollara. Byłbym hipokrytą, gdybym nie zgodził się na obniżenie VAT na windy

„Na Słowacji czuję się jak niechciane dziecko w branży turystycznej”. Tak mówiłeś dwa lata temu. Czy to nadal aktualne?

Ogólnie rzecz biorąc, nie sądzę, aby turystyka była postrzegana jako coś, co może przynieść korzyści gospodarce narodowej lub społeczeństwu. Tu nie chodzi tylko o mnie. Słowacja w ogóle nie odkryła magii tej branży jako źródła dochodu. Więc tak, tak.

Mam na myśli łagodzenie kryzysu energetycznego rządu. Za energię elektryczną państwo zwraca 80 proc. kwoty powyżej 199 euro. Powinni Ci wypłacić odszkodowanie za wrzesień i październik oraz pierwsze trzy miesiące następnego roku. Jak to oceniasz?

Wcale nie jest takie oczywiste, że zostanie w ten sposób spłacone. Coś się tutaj ogłasza, ale kiedy patrzysz na wszystkie prośby i opcje, zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę nikt nie wie, jak to zrobić. Nie ma odpowiedniego rozporządzenia wykonawczego w tej sprawie. To ogromny bałagan. Ponadto nie jesteśmy małą ani średnią firmą, ale dużą firmą. Ale kiedy pytasz, czy dotyczy to również nas, wszyscy wzruszają ramionami. Naprawdę nie sądzę, że państwo może cokolwiek zrekompensować. Chciałbym, żeby tak było.

Mam między innymi firmę w Niemczech, która zajmuje się rozrywką i jest uzależniona od elektryczności, czyli tuneli aerodynamicznych. A jak się widzi, jak państwo reaguje na tę sprawę, to jesteśmy na zupełnie niekorzystnej pozycji konkurencyjnej. Dziś Niemcy spierają się o ograniczenie prądu do 90 czy 120 euro. Mamy 199 euro i nadal nie jestem do końca pewien, czy państwo może to zrobić.

Za ile kupiłeś prąd?

Co prawda umówiliśmy się drożej – megawatogodzina za ok. 260 euro – ale cieszymy się, że coś mamy. Jeśli ty nie zadbasz o siebie, nikt tego nie zrobi.

Rozpoczynasz sezon narciarski we wszystkich krajowych destynacjach?

Zaczniemy na pewno. Zarejestrowałem się jednak w internecie, że coraz więcej ogłoszeń napływa z mniejszych ośrodków, gdzie jest napisane, że „my nie będziemy łamać nawet tego, co druga osoba odpowie, że oni też nie”. Na przykład Levočská dolina, ale także wiele innych, które spakowały ją z powodu drogiej energii i nie zamierzają otworzyć sezonu. Więc ufamy sobie. Cieszymy się, jeśli państwo pomaga na wzór Niemiec, ale ja daję temu małą szansę.


Kolejną pomocą dla Twojej firmy jest propozycja imprezy Jesteśmy rodziną, która chce obniżyć VAT na wyciągi narciarskie. Chociaż przegląd został przełożony, wielu Słowaków było rozczarowanych, gdy podeszli do niego w ostatniej chwili. Co sądzisz o sposobie, w jaki tekst trafił na sesję plenarną?

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
To zależy od Ciebie 84% przestań czytać.

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *