Kierowca Dušan Dědeček, który spowodował ubiegłoroczny tragiczny wypadek drogowy w centrum Bratysławy, nadal przebywa w areszcie. W piątek sędzia Sądu Rejonowego Bratysława I wydał wyrok za zamkniętymi drzwiami. Decyzja nie jest ostateczna. Sąd Okręgowy w Bratysławie rozpatrzy skargę Dušana Dědečka. Poinformował o tym Pavol Adamčiak, rzecznik sądów w Bratysławie.
„Decydując o tymczasowym aresztowaniu po wniesieniu aktu oskarżenia, Sąd Rejonowy w Bratysławie I zdecydował o tymczasowym aresztowaniu oskarżonego Dušana Dědečka, to jest z powodu uzasadnionej obawy, że może on kontynuować swoje działalności przestępczej” – powiedział. powiedział.
Według niego skargę złożył Dušan Dědeček. Decyzję w tej sprawie musi podjąć sąd okręgowy w Bratysławie.
Pod koniec marca prokurator Prokuratury Okręgowej w Bratysławie skierował przeciwko Dušanowi Dědečkowi akt oskarżenia za szczególnie poważne przestępstwo zagrożenia ogólnego z zamiarem pośrednim. Jeśli zostanie uznany za winnego, zgodnie z kodeksem karnym grozi mu od 20 do 25 lat więzienia lub dożywocie. Senat Sądu Rejonowego Bratysława I wyznaczył termin rozprawy głównej na 8 czerwca.
Dušan Dědeček prowadził samochód pod wpływem alkoholu późną nocą 2 października, który uderzył w przystanek komunikacji miejskiej Zochova w centrum Bratysławy. W wyniku wypadku zginęło pięć osób, a kilka zostało rannych.
nie zaniedbuj
Sąd wyjaśnił również zatrzymanie Dědečka mroźną komunikacją z rodziną
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.