Francuski piłkarz Lucas Hernández jest najnowszym zawodnikiem obecnego składu mistrzów Ligue 1, który podpisał pięcioletni kontrakt z Paris Saint-Germain.
27-letni obrońca spędził ostatnie cztery sezony z Bayernem Monachium, mistrzem Niemiec, ale nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w tym roku kalendarzowym.
– Jestem naprawdę podekscytowany. Długo czekałem na transfer do PSG i wreszcie się to stało. To dla mnie wyjątkowy dzień i bardzo się cieszę, że tu jestem – powiedział Hernández, zdobywca czterech tytułów mistrza Bundesligi i Ligę Mistrzów z Bayernem.
Przeczytaj także Skriniar jest paryżaninem! Francuski gigant zaprezentował obrońcę. Jakie były pierwsze słowa Słowaka?
„Dziękujemy Lucasowi za cztery udane wspólne sezony. Zawsze dawał z siebie wszystko, imponował nam swoim duchem walki i pasją. Życzymy mu wszystkiego najlepszego na przyszłość” – powiedział dyrektor generalny Bayernu, Jan-Christian Dreesen.
Lucas Hernández był zdrowym rezerwowym w finale Ligi Mistrzów 2020, wygrywając 1:0 z PSG jako zawodnik Bayernu Monachium.
Przeczytaj także Po wielkim transferze piłkarskim nastąpił transfer życiowy. Škriniar ożenił się, a na weselu byli też jego koledzy z reprezentacji
Na zeszłorocznych mistrzostwach świata w Katarze doznał kontuzji kolana w meczu z Australią i od tego czasu nie wrócił do rywalizacji.
Oprócz Hernándeza, Paris Saint-Germain pozyskało słowackiego obrońcę Milana Škriniara, urugwajskiego pomocnika Manuela Ugarte ze Sportingu Lizbona oraz hiszpańskiego skrzydłowego lub ofensywnego pomocnika Marco Asensio.
Paryżanie mają też nowego trenera, Hiszpana Luisa Enrique.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.