„Będzie presja na nowy rząd, aby udowodnił, że członkostwo Słowacji w Unii Europejskiej i NATO jest poważne” – powiedział Pravda Of my były słowacki minister stosunków międzynarodowych Pavol. Dziś i jutro w Unii Europejskiej będzie obecny nowy premier Robert Fico. szczyt.
Zdjęcie: Unia Europejska
Robert Fico (po lewej) jako premier na szczycie UE w grudniu 2017 r. z premierem Węgier Viktorem Orbánem.
Robert Fico starał się wziąć udział w posiedzeniu Rady Europejskiej jako kandydat na premiera. Słowację będzie więc reprezentować ktoś, kto po wyborach będzie mógł liczyć na większość parlamentarną. Co jednak prawdopodobnie czeka Ficę w Brukseli, jakie pytania staną przed nim także w świetle wypowiedzi związanych z polityką zagraniczną oraz faktu, że europejscy socjaliści zawiesili członkostwo w Smer i Hlas?
Nowy słowacki premier nie jest nowicjuszem w Brukseli. Odwiedzi jednak stolicę Unii Europejskiej w innym kontekście niż w ubiegłych latach. Czy to system słowacki, czy też system międzynarodowy, naznaczony w naszym sąsiedztwie zawirowaniami, a nawet wojnami. Co więcej, Fico i jego partia znacznie się zmienili. W kampanii przedwyborczej szef Smeru i jego koledzy dosłownie postawili na UE i Stany Zjednoczone, posługując się retoryką antyeuropejską, antyamerykańską i antyukraińską. Jednocześnie wysłali pozytywne sygnały do Rosji, która znalazła się w izolacji międzynarodowej. Odbiegały także od kilku tematów wartości, które nie są kwestionowane w UE. To, wraz z przystąpieniem do koalicji z radykalnym i wyraźnie prorosyjskim SNS, ostatecznie doprowadziło do zawieszenia członkostwa Smeru w Partii Europejskich Socjalistów. Zadaniem Fico i jego rządu będzie wyjaśnienie partnerom i sojusznikom deklaracji i działań z ostatnich trzech lat, a zwłaszcza kampanii wyborczej. Odkrywcze będą pierwsze wizyty zagraniczne premiera oraz szefów resortów dyplomacji i obrony.
Smer i Hlas narzekali na postawę europejskich socjalistów. Czy działali zgodnie z prawem?
Dobra wiadomość jest taka, że nowa koalicja publicznie ogłosiła, że jej strategicznym priorytetem jest członkostwo w UE i NATO i zostanie to ujęte w oświadczeniu programowym rządu. Oprócz niezaprzeczalnych korzyści pojawią się także obowiązki. Dla nowego gabinetu niemiłe jest to, że dwóch jego członków otrzymało dotychczas czerwoną kartkę od Europejskich Socjalistów, co będzie miało konsekwencje dla ich członków w Parlamencie Europejskim, ale także dla wiarygodności i funkcjonowania rządu. Jednocześnie wywrze presję na nowe ugrupowanie, aby udowodniło, że członkostwo Słowacji w ww. ugrupowaniach jest poważne. Kampania dobiegła końca. Nieuzasadnione i często bezsensowne ataki na głowę państwa, partnerów politycznych, organy ścigania, organizacje pozarządowe i media nie pozostaną niezauważone.
Jak bardzo niepokoi Cię rzeczywiste nastawienie polityczne nowego rządu Fico do Węgier, Rosji czy Chin i co to będzie oznaczać dla Słowacji i jej polityki zagranicznej?
Słowacja będzie teraz pod obserwacją i oczywiście będzie porównywana z innymi sąsiadami V4. Powszechnie znany jest wieloletni szacunek i przyjaźń Roberta Fico i Viktora Orbána. Po zmianie kierunku w Polsce wielu obserwatorów i aktorów politycznych będzie zastanawiać się, czy Słowacja, członek strefy euro, pójdzie w swojej polityce wewnętrznej i zagranicznej drogą Węgier, czy też będzie sojusznikiem Czech i Polski. . Zakładam, że nowy rząd, który rozwiąże ogromne problemy społeczno-gospodarcze i wyzwania związane z edukacją, opieką zdrowotną, wymiarem sprawiedliwości i drenażem mózgów, zda sobie sprawę z naszej współzależności i zależności wobec UE i wspólnoty transatlantyckiej i nie pójdzie drogą węgierską . Można się jednak spodziewać, że będzie próbował w pewnym stopniu zmienić politykę zagraniczną i, tak jak to miało miejsce dotychczas, rozwijać ją w innych kierunkach geograficznych i tematycznych. Świadczy o tym wybór nowego kierownictwa w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Obrony Narodowej.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.