Polski klub piłkarski Lechia Gdańsk jest na sprzedaż od dłuższego czasu. W mediach pojawiły się nazwiska zainteresowanych jego zakupem, a odpowiedzialnym powinien być fundusz ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który już wcześniej interesował się Śląskiem Wrocław i Wisłą Kraków.
Spadek czołowych polskich rozgrywek przyniósł Lechii Gdańsk wiele nowych wyzwań. Najważniejsze to znaleźć nowego właściciela.
Adam Mandziara już rok temu zapowiadał, że szuka kogoś, kto kupi klub. Wtedy wydawało się, że cały proces zajmie najwyżej kilka miesięcy. Jednak kilku potencjalnych nabywców wycofało się z procesu po zapoznaniu się z danymi finansowymi.
Jednym z głównych kandydatów miał być Michał Brański, akcjonariusz Wirtualnej Polski i były właściciel Stomilu Olsztyn.
„Byłem bardzo spokojny o to wszystko. Miałem okazję rozmawiać przez telefon z Michałem Braňskim, a kiedy po raz pierwszy spotkał Adama Mandziara na stadionie, wymieniliśmy również pozdrowienia i uściski. Jest kilka podmiotów, które negocjują”, – powiedział kilka dni temu prezes klubu Zbigniew Deptula w rozmowie z portalem Przegląd Sportowy.
Teraz na horyzoncie pojawił się kolejny pretendent. „Prawnicy Lechie Gdańsk prowadzą ostateczne negocjacje z funduszem Mada Global ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, reprezentowanym przez Szwajcara Paolo Urfera oraz innymi podmiotami ze Szwajcarii i Austrii”, – informuje portal Męczyki.pl.
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.