Czy mógł dotrzeć do stołu Słowaków? Karmili zwierzęta olejem technicznym!

Źródło:
pixabay.com
,

pixabay.com

Polską wstrząsa gigantyczna afera! To mięso trafiło do sklepów.


Monika Hanigowska
Z zagranicy

Monika Hanigowska
Z zagranicy

Polską wstrząsa gigantyczna afera! To mięso trafiło do sklepów.

Zdjęcie poglądowe do artykułu SKANDAL z polskim mięsem: czy mogło trafić na stół Słowaków?  Karmili zwierzęta olejem technicznym!

Źródło:
pixabay.com
,

pixabay.com

Obecnie Polska stoi w obliczu poważnego kryzysu żywnościowego, który wstrząsnął społeczeństwem. Rolnicy tuczyli zwierzęta paszą zawierającą oleje techniczne i smary. Za oszustwem stoi małżeństwo, które od co najmniej dwóch lat odnosi sukcesy w takim „biznesie”.

„Podejrzane pasze były nieświadomie wykorzystywane przez znane firmy z branży mięsnej, za oszustwami stoją dostawcy mieszanek paszowych” informuje polski portal onet.pl.

Wśród oszukanych klientów są duzi gracze z branży mięsnej. Do tej pory kontrola wykazała takie wędliny w ponad 60 zakładach. Są to wieprzowina i drób.

jak oszukali wszystkich

„Oleje techniczne przywieziono do Polski tankowcami z Ukrainy, Rosji i Malezji” opisuje onet.pl. Natomiast oleje przeznaczone dla przemysłu spożywczego są kontrolowane na granicach. Ale autorzy przygotowali się z wyprzedzeniem.

„Firma zadeklarowała na granicach Polski, że przewozi tzw. oleje techniczne służące do produkcji paliw. Tym samym oleje techniczne zostały zwolnione z kontroli jako oleje niespożywcze. Później jednak firma sprzedawała je odbiorcom w postaci olejów jadalnych”,

ujawnia portal. Odbiorcami towarów były znane firmy, które dalej przetwarzały je w przemyśle mięsnym.

Śledczy doszli do wniosku, że gdyby ofiary wiedziały z góry, co zostanie im zaoferowane, nie kupowałyby od nich olejów technicznych.

Zwiększyliśmy kontrolę

Czy to możliwe, aby w związku z otwarciem rynku mięso zawierające oleje techniczne i smary trafiło również do naszych zakładów? Minister rolnictwa zwrócił się do administracji weterynaryjnej. Samuel Vlčan zwrócił się do administracji weterynaryjnej o zapewnienie wzmożonej kontroli na polskich granicach.

Czy podobna sytuacja może się powtórzyć w naszym kraju? „To jest niedopuszczalne i nic takiego nie może się zdarzyć na Słowacji”

— powiedział zebranym minister rolnictwa Samuel Vlčan. Portal informuje tvnoviny.sk.

Na wspomniane mięso dostali się jednak najwięksi gracze rynkowi, którzy masowo sprowadzali mięso do polskich sklepów. I prawdopodobnie także słowackim klientom. Zwłaszcza tym, którzy wybierają się na zakupy do naszych sąsiadów, albo natknęli się na niego gdzieś w restauracji. Nie jest jeszcze wykluczone, że mięso to mogło zostać wywiezione poza granice Polski.

Możesz także znaleźć inne wiadomości z kraju i ze świata pod adresem Dziś 24, Facebook a Instagram.

Możesz być zainteresowany:

Źródło: Dnes24.sk

Najczęściej czytane na Słowacji

Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *