Do Polski dotarł brytyjski system obrony powietrznej Sky Sabre. Poinformował o tym w środę wieczorem minister obrony Mariusz Błaszczak, cytowany przez agencję PAP.
System będzie działał pod dowództwem brytyjskim, ale przede wszystkim będzie służył zapewnieniu bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.
Super nowoczesny i precyzyjny
„To efekt naszych silnych relacji z Wielką Brytanią i dowód naszych wspólnych wysiłków na rzecz bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO” – napisał na Twitterze Błaszczak o przesyłce.
Dostarczenie i rozmieszczenie tego systemu, a także rozmieszczenie 100 innych żołnierzy – członków jego sztabu – zapowiedział w marcu podczas wizyty w Warszawie brytyjski minister obrony Ben Wallace. Sky Sabre to system rakiet przeciwlotniczych średniego zasięgu, z którego brytyjskie wojsko korzysta od grudnia ubiegłego roku – informuje PAP.
Wallace powiedział po wywiadach z Błaszczakiem w marcu, że system był w stanie trafić w cel wielkości piłki tenisowej lecący z prędkością dźwięku.
Wzmocnienie skrzydła wschodniego
Błaszczak ogłosił również w środę, że kilka brytyjskich czołgów Challenger przybędzie w tym tygodniu do Polski, aby wesprzeć brytyjskie wojska. Do lutego Wielka Brytania wysłała już do Polski 350 żołnierzy, którzy dołączyli do 100 żołnierzy działających na granicy z Białorusią.
Wallace ogłosił działania mające na celu wzmocnienie ochrony polskiej przestrzeni powietrznej przed rosyjską agresją tuż po tym, jak w marcu rosyjskie rakiety uderzyły w bazę wojskową w Jaworowie przy polskiej granicy, która jest regularnie wykorzystywana do szkoleń i wspólnych ćwiczeń przez armię ukraińską i jej partnerów z NATO. W ataku tym zginęło co najmniej 35 osób, a ponad 130 innych zostało rannych.
nie zaniedbuj
Zełenski ponownie prosi partnerów o nowoczesne systemy obrony przeciwrakietowej
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.