Argentyna pokonała Polskę, obaj awansowali z grupy

30.11. 2022 22:05

DAUHA – argentyńscy piłkarze wygrali środowy mecz grupy C Mistrzostw Świata 2022 w Katarze z Polską 2:0 iz pierwszego miejsca awansowali do 1/8 finału. Alexis Mac Allister i Julian Alvarez swoją wielką przewagę zamienili po zmianie na precyzyjne ciosy. Polska zajęła drugie miejsce z lepszym wynikiem niż Meksyk, który również miał cztery punkty.

Polska – Argentyna 0:2 (0:0)
Cele:
46. ​​Mac Allister, 67. Alvarez

Po nieudanym pierwszym meczu z Arabią Saudyjską dopiero zwycięstwo nad Polską zapewniło Argentynie 100% prowadzenie, dla którego nawet remis wystarczył do awansu do fazy pucharowej. Szczęsny jako pierwszy interweniował po strzale Messiego, który w 10. minucie trafił w rzut rożny. Południowoamerykanie od początku starali się narzucić tempo, ale czysto defensywny przeciwnik działał niezawodnie z tyłu i dobrze krył przestrzenie. Argentyńczycy dominowali w posiadaniu piłki i cały czas starali się stwarzać zagrożenie. W 28. minucie faworyt miał podwójną szansę po przenikliwym podaniu w tył obrony, ale Alvarez, a po nim Acuna, nie zdobyli pierwszego gola dla Polski w turnieju. Szczęsny był bohaterem pierwszej połowy. Potrzymał swoją drużynę przeciwko strzałowi kolegi z drużyny Juventusu, Di Marii, Alvarez i Messi również wybili mu zęby. Jednak wślizg polskiego bramkarza na Messiego w polu karnym został uznany przez sędziego za faul po konsultacji z VAR, a Argentyńczycy uzyskali przewagę w polu karnym. Messi umieścił piłkę w polu karnym, ale Szczęsny genialnie zablokował jego prawą próbę.

To, czego nie udało się Argentyńczykom przez całą pierwszą połowę, to pierwszy atak po zmianie stron. Mac Allister wbiegł na podanie w centrum pola karnego i strzałem z pierwszego strzału wywalczył dla Szczęsnego zaklęcie – 0:1. W 50. minucie polska strona miała rzadką okazję do wyrównania po strzale głową Glika, ale ten niewiele brakowało do bramki. Mimo prowadzenia Argentyńczycy rzucili się na przeciwnika i chcieli jak najszybciej przypieczętować prowadzenie. Udało im się to w 67. minucie, kiedy Alvarez przedarł się w pole karne i podkreślił ogromną przewagę faworyta – 0:2. Alternation La. Martinez strzelił trzeciego gola swoim butem, ale zawahał się przy dobrej okazji. Polacy nie mogli myśleć o sukcesie bez bezpośredniego strzału na bramkę, aw końcówce skupili się tylko na tym, żeby nie stracić bramki i zdobyć żółte kartki. W meczu rozgrywanym równolegle pomagali im Saudyjczycy, którzy w doliczonym czasie gry strzelili Meksykowi i definitywnie wyeliminowali środkowoamerykanów z mistrzostw.

Andrea Paul

„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *