Członek rosyjskiej grupy protestacyjnej Pussy Riot uciekł z Rosji po tym, jak moskiewski sąd zamienił pozostałą część jej rocznego wyroku w zawieszeniu do pełnego więzienia w kwietniu, twierdząc, że naruszyła warunki jej wyroku. Marija Aľochinová naruszyła środki antypandemiczne.
Decyzja sądu oznaczała, że Aľochinová będzie musiała odsiedzieć pozostałe 21 dni kary w kolonii karnej.
W wywiadzie dla amerykańskiej gazety The New York Times Alochinova powiedziała, że uciekła, przebierając się za kuriera dostarczającego jedzenie i wyrzucając telefon komórkowy, aby policja nie mogła jej znaleźć.
Po dwóch nieudanych próbach przedostania się do sąsiedniej Litwy, członka UE, udało jej się dotrzeć na Białoruś. Stała się jedną z tysięcy rosyjskich obywateli, którzy uciekli z Rosji po tym, jak 24 lutego Moskwa rozpoczęła militarną inwazję na Ukrainę.
Aľochinová i inni członkowie Pussy Riot byli wielokrotnie skazywani w ostatnich miesiącach na 15 dni więzienia za udział w akcjach protestacyjnych i nieautoryzowanych zgromadzeniach.
Pussy Riot zyskało na znaczeniu dziesięć lat temu po tym, jak trzech jej członków zostało skazanych za „chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną” za szturm na Kościół Chrystusa Zbawiciela w Moskwie i „punkową modlitwę” przeciwko Władimirowi Putinowi, który był wówczas premierem i był prowadzenie kampanii. za powrót na Kreml.
Alyochin i jej koleżanka Nadieżda Tołokonnikowa prawie odbyli karę dwóch lat więzienia, kiedy zostali zwolnieni na mocy amnestii w grudniu 2013 roku.
Obaj nazwali propagandę ruchu Putina, który chciał poprawić swój wizerunek przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi 2014, które odbyły się w rosyjskim kurorcie Soczi. (TASR)
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.