JAROsław – W Polsce słynny katolicki ksiądz Marian Rajchel, który określa siebie jako egzorcystę, upublicznił historię, w którą naprawdę trudno uwierzyć. Niedawno, gdy po raz kolejny wypędził diabła z człowieka rzekomo opętanego przez szatana, coś poszło nie tak i teraz komunikuje się on bezpośrednio z diabłem z gorącego podziemia. SMS-em!
Najwyraźniej ks. Rajchel nie jest przychylny tej sytuacji, gdyż dziewczyna, którą próbował oczyścić, uważana jest za własność szatana – pisze „Huffington Post”.
„On nigdy nie wyjdzie z tego piekła. Ona jest moja. Każdy, kto się za nią modli, umrze.” diabeł pisze i dodaje wściekle: „Zamknij się, księże! Nie możesz się uratować. Głupi. Ty żałosny stary księdzu. Zaoferował nawet transkrypcje medialne niektórych raportów:
„a/s/l? moje to ?????/????/ podziemia”
„Czy tu jest gorąco, czy ja się palę?” Hahaha lol jk. Naprawdę jest tu bardzo gorąco! »
„Ulubiony zespół? Lubię Hansona i Motorhead”
„Czy rozmawiałeś ostatnio z Bogiem?” Czy on nadal jest na mnie zły???”
„Spotkajmy się dziś wieczorem z Czyngis-chanem!” Przyjdziesz?”
„lol, wszyscy są na mnie źli, że kazałem im przeczytać serię Zmierzch”
„Stary, proszę o odpowiedź, próbuję się tylko zaprzyjaźnić”
Żadne media nie potraktowały jednak jego wypowiedzi zbyt poważnie. Przecież szatan nie zapłaciłby za bezdomność.
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.