Zdjęcie: Sztuka internetowa
Młody mężczyzna szedł po zaśnieżonej równinie. Zobaczył węża. Wąż leżał wychudzony i błagał go: „Ratuj mnie!” Weź mnie blisko siebie i ogrzej, inaczej zginę.” „Nie mogę” – bronił się mężczyzna. Jesteś niebezpieczny. Jeśli mnie ugryziesz, umrę. » „Nie zrobię ci krzywdy” – szepnął wąż. „Po prostu zabierz mnie do siebie. Ogrzej mnie pod koszulą. Wynagrodzę cię” – młody człowiek zawahał się. Następnie wziął węża i przycisnął go do swojego ciała, aby go ogrzać. Wąż pozostawał bez ruchu przez długi czas. Był wychudzony. Ale stopniowo wracały mu siły i życie. Kiedy przebyli pewną odległość, wąż odzyskał całą swoją siłę. Owinął się wokół klatki piersiowej mężczyzny i ugryzł go. Młody człowiek zdołał jedynie wyszeptać: „Obiecałeś, że nie zrobisz mi krzywdy, a teraz przez ciebie umieram”. » Wąż syknął: „Wiedziałeś, kim jestem. Wiedziałeś, że zabiłem. To twoja wina, nie powinieneś był mi przeszkadzać.
Przypomnijmy sobie, czym jest bajka. Bajka [lat.] — krótsza epopeja wierszowana, rzadziej gatunek prozatorski z tajemniczą historią i zakończeniem dydaktycznym, moralistycznym, satyrycznym lub ironicznym. Fabuła, cechy charakteru ludzkiego, działania i relacje międzyludzkie przedstawione są w formie alegorii. Źródło: Encyklopedia Beliana SAV.
Jest to epicki gatunek, w którym zwierzęta, rośliny lub przedmioty nieożywione zachowują się lub mówią jak ludzie – zjawisko to nazywa się personifikacją. Zawsze można się czegoś nauczyć.
Zamieńmy teraz młodego człowieka na naród słowacki, a węża na poszczególnych przedstawicieli politycznych na Słowacji. Na naszych oczach rozgrywa się brutalna rzeczywistość.
Słowacy dali się oszukać po raz kolejny, po raz kolejny oszukali ich politycy w trakcie kampanii przedwyborczej. Bardzo szybko zapomnieli, co wydarzyło się na Słowacji pod rządami różnych rządów Fico.
Jeszcze szybciej zapomnieli o traumach, jakich doświadczyliśmy pod narcystycznymi rządami Igora Matoviča, który siał wokół siebie nienawiść do każdego, kto miał odmienne zdanie lub nie podzielał jego przekonań.
Albo absolutnie niekompetentna minister Veronika Remišová, która podczas swojej kadencji to samo powtarzała o byłych ministrach w rządzie Ficy.
Tym samym słowacki wyborca po raz kolejny uwierzył w przedwyborcze obietnice polityków, a rzeczywistość okazała się bardzo gorzka. W przyszłej koalicji znajdujemy te same stare twarze. Potwierdziło się to, czego byliśmy mniej więcej świadomi, ale wciąż wewnętrznie byliśmy przekonani, że Głos prowadzony przez Pellegriniego szczerze to miał na myśli. I że przecież nie mają głęboko zakorzenionego w sobie DNA Smerača.
Słowacki wyborca, który gorąco głosował na nową koalicję rządową, skończy zasadniczo jak biedny młody człowiek z naszej bajki.
Rzeczywiście zdecydowana większość to prości ludzie, którzy wierzą w wyrażenia populistyczne, w stworzenie sztucznego wroga Słowacji, w szerzenie dezinformacji i strachu.
Tak właśnie stało się m.in. podczas wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku, kiedy zwyciężył Donald Trump, mimo że w swojej roli prezydenta nie zrobił prawie nic pozytywnego. Być może stało się tak po prostu dlatego, że zmniejszył obciążenia podatkowe najbogatszych klas, co spowodowało wówczas rekordowe zadłużenie Stanów Zjednoczonych.
A jedyne, w czym wciąż mu się udaje, to wstrząsy w amerykańskim społeczeństwie, szerzenie nienawiści, szczególnie wśród swoich lojalnych zwolenników. Należy zaznaczyć, że są to przeważnie osoby z minimalnym lub żadnym wykształceniem. Próbuje ich pozyskać, deklarując, że lubi ludzi niewykształconych.
Foto: Diana Michaličová Aktuality.sk
A wąż? Jest ich oczywiście kilku w nowej koalicji i duża liczba w słowackim parlamencie. Dla koalicji weźmy pod uwagę wyjątkową sytuację, gdy jako kandydat SNS Andrej Danko wszedł do parlamentu, a następnie na stanowiska ministerialne osób, które do niedawna nim gardziły, kpiły i kpiły. A teraz to są jego mocne strony.
Dzięki Andrejowi Danekowi SNS przekształciło się w partię faszystowską i zastąpił Ľ-SNS. Smer-SD i Hłas już zaczynają płacić za decyzję o włączeniu SNS do koalicji. Zawieszenie członkostwa Grupy Socjalistów Demokratów w Parlamencie Europejskim to dopiero początek.
Ale i tutaj pojawiło się światełko w tunelu, gdy poznaliśmy oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych w Polsce. Gdy spojrzymy na rozwój z perspektywy UE i jej państw członkowskich.
Przypomnijmy, że polski rząd pod przewodnictwem Prawa i Sprawiedliwości naraził na szwank historyczną szansę Polski na przewodnictwo w Europie, angażując się w politykę podziału wewnętrznie i z głównymi partnerami europejskimi.
Wybory parlamentarne w Polsce mogą to wszystko zmienić. Przy rekordowej frekwencji wynoszącej 74 proc. centrowa koalicja złożona z liberałów, centrystów i lewicowców zdobyła zdecydowaną większość mandatów w parlamencie.
Foto: EUROACTIV.com
Marzenie Fica o posiadaniu partnerów na Węgrzech i w Polsce w ramach Vyšegrádská 4 przygasło. Były polski premier i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, lider liberalnej partii Platforma Obywatelska, wiąże duże oczekiwania ze stabilnym rządem.
I wyraźnie nie podziela politycznych wizji Roberta Fico dotyczących Unii Europejskiej.
Róbert Fico od dawna wdraża i promuje politykę Viktora Orbána, która wydaje się przekształcać Słowację w wielką czarną dziurę w środku Europy. Podobnie jak pod Mečiarem. Ostatecznie najbardziej ucierpią ludzie należący do jego elektoratu.
W przypadku Polski rząd Donalda Tuska będzie miał niepowtarzalną szansę na wyniesienie Polski w Europie i umożliwienie jej stania się kluczowym graczem i odegraniem wiodącej roli w kształtowaniu kierunku bezpieczeństwa europejskiego.
Polscy wyborcy, którzy głosowali za zmianami, wyraźnie zorientowali polską politykę na korzyść bycia liderem wschodniego skrzydła Unii Europejskiej.
Słowacji niestety nie udało się.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.