Jeżeli kierowca będzie miał we krwi więcej niż 1,5 promila alkoholu, automatycznie straci samochód w Polsce już po pierwszym wykroczeniu. Jeśli samochód nie należy do niego, płaci karę w wysokości jego ceny.
Zdjęcie: Policja Polska
Polska policja będzie surowa wobec pijanych kierowców.
Niedawno pisaliśmy, że w Austrii w wyjątkowych przypadkach będą mogli skonfiskować samochód za jazdę pod wpływem alkoholu. W Polsce będą jeszcze bardziej rygorystyczne wobec nietrzeźwych kierowców. Jeśli kierowca ma we krwi co najmniej 1,5 promila alkoholu, automatycznie i bez wyjątku w każdym przypadku straci samochód – nawet jeśli eksplodował podczas rutynowej kontroli i nie spowodował żadnego wypadku.
Nowelizację Kodeksu karnego, wprowadzającą kolejne dramatyczne kary, podpisał już polski prezydent Andrzej Duda, mimo sprzeciwu części ekspertów. Nowe sankcje wejdą w życie za rok.
Ucz się więcej Przyspieszasz? W Austrii będą mogli skonfiskować Twój samochód
Kierowcy, którzy nie spowodowali żadnego wypadku i którzy podczas egzaminu mieli od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi, wypadną stosunkowo „dobrze”. W tym przypadku otrzymają karę w wysokości 2500 złotych, czyli ponad 530 euro. Jeśli w ciągu dwóch lat ponownie popełnią to samo przestępstwo, kara zostanie podwojona (ponad 1000 euro).
Jeśli sprawcą wypadku będzie kierowca, który miał we krwi więcej niż 0,5 procent alkoholu, on również straci samochód. Jeżeli kierowca nie był właścicielem samochodu, zapłaci karę pieniężną w wysokości jego ceny, a jeśli mandatu nie posiada, egzekutor skonfiskuje inny majątek o odpowiedniej wartości.
A co to jest „dopasowana wartość”? Aby to ustalić, nikt nie będzie szczegółowo oceniał ceny samochodu sprawcy. Zostanie to ustalone administracyjnie, na poziomie jego średniej ceny rynkowej. Indywidualny stan konkretnego samochodu nie będzie miał znaczenia.
Obecnie w niektórych przypadkach w Polsce prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości może skutkować karą pozbawienia wolności, a nie mniej surową karą niż grzywna. Po zmianach wykluczona zostanie alternatywa, w przypadkach, które do tej pory można było tak oceniać, kierowca automatycznie trafi do więzienia.
Spowodowanie poważnego wypadku w stanie nietrzeźwości zagrożone jest obecnie w Polsce karą od 2 do 12 lat więzienia. Po wejściu w życie nowych przepisów sprawca będzie zagrożony karą co najmniej 3 lat za spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała i co najmniej 5 lat za spowodowanie śmierci.
Ucz się więcej OSTRZEŻENIE! Czesi rozważają zdecydowaną podwyżkę kar. Aż 5 razy!
Zwiększona zostanie także maksymalna kara, jaka może zostać nałożona w przypadku poważnego wypadku. Za spowodowanie poważnych obrażeń ciała lub śmierć pijany kierowca może zostać skazany na 16 lat więzienia. Obecnie ma 12 lat.
Kierowcy, którzy bronią się, twierdząc, że „napili się” stresu po wypadku, zanim przyjechała policja i poddała się badaniu alkomatem, nie zostaną wysłuchani. Policja w ogóle nie zajmie się takimi roszczeniami, sytuacja zostanie automatycznie oceniona tak, jakby siedziała za kierownicą pod wpływem alkoholu.
Nowe przepisy przewidują także sankcje dla kierowców zawodowych, którzy po spożyciu alkoholu wsiądą za kierownicę np. ciężarówki lub innego samochodu należącego do pracodawcy. W ich przypadku samochód nie zostanie skonfiskowany, a jego odpowiednik skonfiskowany. Zostaną ukarani grzywną w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych, co stanowi równowartość ponad tysiąca euro, i oczywiście grozi im także kara pozbawienia wolności na takim samym poziomie jak zwykłym kierowcom.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.