We wtorek prezydent Andrzej Duda ogłosił na portalu społecznościowym X, dawniej Twitter, że 15 października w Polsce odbędą się wybory parlamentarne.
Zdjęcie: SITA/AP, Romain Koksarow
Prezydent Polski Andrzej Duda.
Polacy zadecydują o nowym składzie Sejmu, izby niższej parlamentu i Senatu. „Weź udział w wyborach. Przyszłość Polski jest sprawą każdego z nas. Korzystaj ze swojego prawa” – nalegał Duda. Według sondaży największe szanse na wygraną ma narodowo-konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS), sprawująca władzę od 2015 roku, jednak nie jest pewne, czy uda jej się uzyskać większość w Sejmie niezbędną do utworzenia rządu. Polski Sejm liczy 460 członków, a Senat, izba wyższa, około stu.
Ucz się więcej Kaczyński: Grzybobranie w Polsce zagraża Brukseli, tej wolności nie możemy odebrać
PiS chce, aby w tym samym czasie co wybory odbyło się referendum w sprawie przyjęcia nowych europejskich przepisów dotyczących migracji. Zamiast kwot na redystrybucję migrantów liczą na to, że każdy kraj będzie odpowiadał za określoną liczbę osób, ale niekoniecznie będzie zobowiązany ich przyjąć. Może także zapewnić wkład finansowy lub inną pomoc, taką jak wiedza specjalistyczna lub wsparcie materialne.
Według polskiego wicepremiera i lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego referendum w tej sprawie jest konieczne, biorąc pod uwagę, że przed rosyjską inwazją Polska gościła już 1,5–2 mln osób uciekających z Ukrainy. Uważa, że byłoby niesprawiedliwe, gdyby Warszawa musiała płacić za odmowę przyjmowania migrantów z innych krajów. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Polska była jednym z największych zwolenników najechanego kraju.
Rząd PiS wciela się w rolę obrońcy tradycyjnych wartości chrześcijańskich i gwaranta polskiej suwerenności. Prezydent Duda, który jest jego bliskim sojusznikiem, podpisał w poniedziałek ustawę podwyższającą zasiłki rodzinne z 500 zł do 800 zł. Obecny polski rząd od dawna pozostaje w konflikcie z Komisją Europejską, głównie w związku z kontrowersyjną reformą wymiaru sprawiedliwości w Polsce, która zdaniem krytyków w Polsce i za granicą zagraża niezawisłości sądownictwa. Największa partia opozycyjna, liberalna i proeuropejska Platforma Obywatelska, uważa, że PiS należy wykluczyć z rządu, aby Bruksela mogła uwolnić Polsce wypłatę środków unijnych zamrożonych za naruszenie zasad praworządności.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.