JanoNR

09.09.23 12:29

A.

Wszelkie dane dotyczące zużycia benzyny i oleju napędowego publikowane przez media wprowadzają w błąd.

Na przestrzeni ostatnich lat 2020, 2021 i 2022 w sektorze transportu drogowego zaszły dramatyczne zmiany. W latach 2020 i 2021 transport drogowy został poważnie ograniczony ze względu na chińską grypę. Zakaz ruchu, zamknięcie granic i kontrole policyjne znacznie ograniczyły osobisty transport drogowy. Letni sezon turystyczny w latach 2020-2021 praktycznie nie istniał. Znacznie ograniczono także transport towarów, fabryki ograniczyły produkcję i w związku z tym duża część ciężarówek nie pracowała.

W 2022 roku w wyniku wojny i sankcji europejskich cena paliwa znacznie wzrosła. Benzyna i olej napędowy były nadal drogie. To z kolei miało wpływ na spadek przewozów pasażerskich i towarowych.

Lata 2022 i 2023 są w dalszym ciągu wyjątkowe pod względem zużycia oleju napędowego. Wojna na Ukrainie pochłonie dużo paliwa. Bez przesady, wojnę napędzają olej napędowy i benzyna. Wystarczy zakręcić krany i wojna się skończy. Ukraina nie ma własnych źródeł paliwa, wszystko jest zniszczone. UE dostarcza Ukrainie całe jej paliwo. Bez naszej benzyny i oleju napędowego armia ukraińska stanęłaby w miejscu. Na Ukrainę przybywają cysterny i ciężarówki załadowane europejskim paliwem. Nie wiem, jak wygląda sytuacja na wschodzie Słowacji, ale w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej nie można pominąć liczby ciężarówek z silnikiem Diesla kursujących między Polską a Ukrainą.

Podobnie intensywny ruch samochodów ciężarowych między UE a Ukrainą zakłócił normalne statystyki sprzedaży oleju napędowego. Eksportujemy na Ukrainę broń i sprzęt wojskowy (dziesiątki tysięcy ton) oraz zboże, także w kilkudziesięciu tysiącach ton. To nigdy wcześniej się nie wydarzyło. Nie transportowano sprzętu wojskowego, a zboże transportowano drogą wodną.

Dopiero dane z 2023 roku pokażą, jakie jest obecne zużycie benzyny i oleju napędowego, bo tylko w tym roku normalny transport pasażerski i towarowy będzie funkcjonował bez ograniczeń. Do tego nasz udział w wojnie.

Odpowiedź