Niedźwiedzie wkurzyły posłów, w komisji było naprawdę gorąco: lały się krzyki, oskarżenia i skargi! Ośrodek ma rozwiązanie

Wideo: Apel do rządu w związku z sytuacją niedźwiedzi

Petycja do rządu w sprawie niedźwiedzi (Źródło: Topky/ Ramon Leško)

Ze względu na drażliwy temat od samego początku atmosfera była napięta. Na spotkanie przybył także przewodniczący parlamentu i dyrektor organizacji We Are Family Boris Kollár. Nie jest członkiem żadnej komisji i nie zdarza się, żeby na takie spotkanie przychodził. Przyszedł do komisji uzbrojony w liczby pokazujące, ile niedźwiedzi odstrzeliwuje się każdego roku w innych krajach europejskich. – Czy to jacyś ekoterroryści? On zapytał? Kilku posłów i przewodniczący parlamentu twierdzą, że na niedźwiedzia można polować. „Dzisiaj jest to zwierzę chronione bez możliwości polowania, chcemy wprowadzić je do kategorii zwierzęcia chronionego z możliwością polowania, a co za tym idzie również regulacji liczebności.” powiedział Kollár. Według niego minister powinien niezwłocznie złożyć wniosek do Komisji Europejskiej. Twierdzi, że trzeba schwytać setki niedźwiedzi.

Swoich uczuć nie krył też jego partyjny kolega i szef komitetu Jaroslav Karahuta. Widzi dwa możliwe rozwiązania. Jego zdaniem rozwiązaniem systemowym byłoby przeniesienie niedźwiedzia do kategorii chronionej, gdzie istnieje możliwość polowania. Widzi wykorzystanie wyjątków do regulowania niedźwiedzia jako kolejną możliwość.

Zobacz galerię (8)

(Źródło: Topky/Ramon Leško)

Swoją opinię w całej sprawie wypowiedział się także Alojz Kaššák z izby łowieckiej. Opisał praktykę, z którą regularnie się spotykają. Według niego środowiska łowieckie nie proszą o odstrzeliwanie problematycznych osobników, choć często się do nich odwołuje. Zawsze wolą zostawić to zadanie gminom, bo inaczej oskarża się ich o chęć udziału w zabijaniu zwierząt. „W ciągu 23 lat zasięg niedźwiedzia powiększył się o 42 proc.”, stwierdził. Według niego sami stwarzamy sobie problemy z niedźwiedziami, kiedy nie dajemy zwierzętom powodu, by się nas bały, a potem nie uczą młodych ludzi strachu.

Niedźwiedzie rozbiły delegatów

Zobacz galerię (8)

(Źródło: Topky/Ramon Leško)

W komisji przemawiał również rolnik Martin Sedláček, którego syn został kilka dni temu zaatakowany przez niedźwiedzia na farmie Hája. Na niedźwiedzie skarżył się od dawna, jeszcze przed atakiem na syna, kiedy zwierzęta przyszły na farmę i zniszczyły mu pracę. Powtórzył to, co powiedział już kilka dni temu na konferencji prasowej z właścicielami ziemskimi, gdzie zapowiedział, że zabije każdego niedźwiedzia, który pojawi się na jego ziemi. „Działam i ponoszę następujące konsekwencje” testament Zapytał ironicznie, czy odwiedzające go regularnie niedźwiedzie powinien pozdrowić „marchewką”.

Komitet Zgromadzenia Narodowego Republiki Słowackiej

Zobacz galerię (8)

Komitet Zgromadzenia Narodowego Republiki Słowackiej (Źródło: Topky/ Ramon Leško)

Mamy kolejny zestaw odpowiedzi

Minister środowiska Milan Chrenko upatruje rozwiązania obecnej sytuacji w powołaniu drugiej, czwartej już grupy interwencyjnej. Inicjuje również współpracę z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych w zakresie współpracy policji z konserwatorami przyrody w przypadku problematycznych niedźwiedzi. Ponadto Państwowy Rezerwat Przyrody opracowuje aplikację do zgłaszania niedźwiedzi, która powinna działać w taki sposób, aby ludzie mogli za jej pomocą zgłaszać obecność niedźwiedzia do pogotowia ratunkowego i odwrotnie, np. turysta mógł uzyskać informację, czy niedźwiedź został zgłoszony w jego bezpośrednim sąsiedztwie.

Wideo: minister środowiska po komisji

Minister Środowiska przez komisję (Źródło: Topky/ Ramon Leško)

Chce też stworzyć platformę współpracy wszystkich zaangażowanych stron. Od instytucji państwowych poprzez rolników, ekologów, leśników i myśliwych. Chce też zainicjować szybkie wsparcie finansowe z funduszy europejskich na działania profilaktyczne. „Myślę, że trzeba powtórzyć, że niedźwiedzie nie należą do bandytów w gminach. Jeśli dana osoba wraca wielokrotnie, należy przystąpić do korekty adresu. Innymi słowy, osoba, która straciła nieśmiałość przed ludźmi zostanie osiągnięty w ostateczności”. zadeklarował Chrenko. Środki opierają się na pierwszych wynikach analizy populacji niedźwiedzia brunatnego, doświadczeniach międzynarodowych i badaniach naukowych ze Słowacji i zagranicy.

Niedźwiedzie rozbiły delegatów

Zobacz galerię (8)

(Źródło: Topky/Ramon Leško)

Mówił jednak również o profilaktyce. „Jeżeli ktoś w pobliżu wsi wyrzuci martwe zwierzę, jedzenie, zastawi przynętę lub nie przyczepi pojemnika, to przyciąga niedźwiedzia w pobliże tej osoby. Zwiększa to ryzyko kolizji i zmniejsza nieśmiałość obecności człowieka. zaapelować do gmin, gmin, wszystkich. Wspólnym zadaniem nas wszystkich jest nagłośnienie tej niepożądanej praktyki, wyjaśnienie sprawcy konsekwencji jego czynów. Ewentualnie oni też wzięli na siebie odpowiedzialność” zapisać

Niedźwiedzie rozbiły delegatów

Zobacz galerię (8)

(Źródło: Topky/Ramon Leško)

Przyznał to minister rolnictwa Jozef Bíreš „spoczęliśmy trochę na laurach, nie oceniliśmy ryzyka”. Minister zwrócił też uwagę, że są już np. obszary, na których nikt nie chce hodować owiec właśnie ze względu na niedźwiedzie. Nawet psy pasterskie nie wystarczą do ich ochrony. Według niego potencjał hodowlany niedźwiedzi na Słowacji jest „fantastyczny”. Odniósł się również do regulacji niedźwiedzi w sąsiednich krajach. Według niego grupy interwencyjne mogą pomóc z wewnętrznymi bandytami wioski, ale nie z bandytami zewnętrznymi. Stwierdził, że sytuację można już szybko rozwiązać, z wyjątkiem strzelania do niedźwiedzi. Według niego Komisja Europejska dopuszcza wyjątki, np. w przypadku zagrożenia upraw i zwierząt gospodarskich lub zagrożenia bezpieczeństwa i życia ludzi.

Ministrowie przyznają, że ludzie mają uzasadniony strach przed niedźwiedziami. „Niektórzy boją się iść do pracy, sportowcy do lasu, to sprawia problemy rolnikom i hodowcom owiec.” — powiedział Chrenko.

Jarosław Karahuta

Zobacz galerię (8)

Jaroslav Karahuta (Źródło: Topky/ Ramon Leško)

Komitetu nie wystarczy, trwa dodatkowe posiedzenie

Poseł Anna Zemanová (SaS) również widzi potrzebę szybkich rozwiązań już w tym sezonie. Pyta, dlaczego niektóre kroki planu dotyczącego niedźwiedzia brunatnego nie są realizowane. Wezwał departament środowiska do zorganizowania spotkania w najbardziej ryzykownych obszarach w celu omówienia ryzykownych osób i natychmiastowego rozwiązania problemu usunięcia ich z populacji.

Poseł bezpartyjny Filip Kuffa i poseł Smer-SD Richard Takáč stwierdzili, że komisja omawiała ten temat rok temu, ale oświadczenia komisji nie są wiążące dla resortu środowiska. Kuffa widzi problem w przepisach dotyczących ochrony środowiska. Takáča ubolewa, że ​​departament ochrony środowiska kwestionuje możliwości regulacyjne. Zbierano również podpisy potrzebne do zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia. Według nich partie byłej koalicji z góry zapowiadały, że jej nie popierają, więc wniosku nie złożyły. Zaapelowali też do rządu i prezydent Zuzany Čaputovej o udział w rozwiązaniu.

Niedźwiedzie rozbiły delegatów

Zobacz galerię (8)

(Źródło: Topky/Ramon Leško)

Pozaparlamentarna KDH prosi o uproszczenie procesów usuwania problematycznego niedźwiedzia z wioski lub miasta. W sytuacjach krytycznych zdaniem ruchu należy dopuścić natychmiastową interwencję. Wzywa również do przywrócenia uregulowanego polowania i powołania międzywydziałowej komisji ds. zarządzania grubą zwierzyną.

Ostatecznie sejmowa komisja ds. rolnictwa i środowiska nie wydała decyzji w sprawie niedźwiedzia brunatnego. Nie było kworum.

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *