Niedawno Polska potajemnie dostarczyła Ukrainie tuzin sowieckich śmigłowców bojowych MI-24. Powołując się na kilka anonimowych źródeł, napisała to w niedzielę amerykańska gazeta The Wall Street Journal (WSJ), informuje kanał telewizyjny Sky News.
WSJ zwraca jednak uwagę, że nawet po tej dostawie Siły Powietrzne Ukrainy mają w porównaniu z Rosją mniejsza liczba maszyn wyposażonych w mniej wyrafinowane systemy ofensywne i defensywne.
Prezydent RP Andrzej Duda ogłosił na początku kwietnia, że Warszawa dostarczyła Ukrainie już cztery radzieckie myśliwce MIG-29, cztery kolejne są w drodze, a Kijów ma otrzymać sześć kolejnych w najbliższej przyszłości. Łącznie powinno być 14 takich maszyn.
Duda zaznaczył wówczas również, że w razie potrzeby Polska mogłaby dostarczyć siłom ukraińskim całą eskadrę 28 myśliwców MiG-29. Może się to stać, gdy Polska otrzyma nowe, nowoczesne myśliwce, które zamówiła w Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych.
Od początku rosyjskiej inwazji w zeszłym roku Polska należy do najbardziej zdeterminowanych zwolenników Kijowa i dostawców pomocy wojskowej dla Ukrainy. Dopiero do połowy kwietnia udzielił Ukraińcom pomocy wojskowej o wartości ok. trzy miliardy euro.
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.