Mniej więcej w tym czasie Bruce Dickinson opuścił lokalny zespół Iron Maiden i zaczął grać solo. Wojna w rozpadającej się Jugosławii trwała wówczas trzeci rok, a stolica Bośni i Hercegowiny, Sarajewo, była oblegana przez bośniackich Serbów przez ponad dwa i pół roku.
Serbowie, Chorwaci i Bośniacy (bośniaccy muzułmanie) walczyli o Bośnię. Wojnie towarzyszyły czystki etniczne i wielka brutalność ze wszystkich stron.
Sarajewo nie było wyjątkiem, oblężone od kwietnia 1992 roku i którego ludność była bombardowana przez bośniackich Serbów z okolicznych wzgórz.
Serbami dowodził generał Ratko Mladić, który w czasie oblężenia zasłynął m.in zdanie: „strzelać na Pofalić (dzielnica Sarajewa), mieszka tam niewielu Serbów”.
Szalony pomysł z piwem
W tej sytuacji major Martin Morris był częścią kontyngentu ONZ w mieście i pewnego wieczoru pił piwo ze swoimi kolegami i żartował, że fajnie byłoby ściągnąć grupę do miasta.
Jednak żart zamienił się w prawdziwy plan. Po odrzuceniu przez pierwsze grupy, zadzwonił do Bruce’a, którego reakcja była następująca: „Dobra, to brzmi dobrze…”, i po przekonaniu reszty grupy udali się do Bośni.
Gang, przyzwyczajony do podróżowania samolotem lub helikopterem, musiał przejechać przez ogarniętą wojną Bośnię ciężarówkami lokalnej firmy transportowej, a przed wjazdem do Sarajewa zostać przewieziony pojazdami opancerzonymi ONZ przygotowanymi przez majora Morrisa.
Ze względu na niebezpieczeństwo ostrzału lub ataku w przypadku odkrycia koncertu przez bośniackich Serbów oblegających miasto, wydarzenie nie zostało nagłośnione, a informacja o nim rozeszła się pocztą pantoflową wśród fanów i społeczności muzycznej.
Mimo to na koncercie zjawiły się setki osób i niemożliwe stało się rzeczywistością. Wokalistka Iron Maiden wystąpiła w oblężonym Sarajewie podczas krwawej wojny na Bałkanach.
A ludzie docenili go z entuzjazmem i energią od pierwszych słów: „Krzyczcie za mną, Sarajewo!”to też jest imię film dokumentalny sfilmowane z tego niezwykłego wydarzenia.
Następnego dnia zespół zagrał również koncert akustyczny w sierocińcu dla dzieci, których rodzice zginęli na wojnie.
Trzeba żyć… nawet w czasach wojny
Ludzkie pragnienie rozrywki i muzyki popularnej nie zniknie nawet podczas wojny. Wielu ma jeszcze większą potrzebę rozrywki, ponieważ każdy dzień może być ich ostatnim. „Przez te kilka godzin wojny nie było, zapomnieliśmy o niej”, powiedział jeden z widzów w filmie dokumentalnym dwadzieścia lat później.
I o to właśnie chodzi, że ludzie starali się żyć dalej mimo snajperów i ostrzału, braku zapasów czy ciepłej wody.
Młode zespoły kontynuowały wspólne próby, gdy tylko był prąd, ludzie słuchali muzyki, a teatr w Sarajewie wystawiał sztuki, czy amerykański antywojenny musical „Hair”, który jest krytyką wojny w Wietnamie, ale odpowiada krytyce jakiejkolwiek wojny.
Honorowy obywatel miasta
Kiedy Bruce Dickinson zdołał wystąpić w Sarajewie podczas brutalnego i najdłuższego oblężenia miasta we współczesnej historii (które trwało 1425 dni), nie ma powodu, dla którego w Kijowie czy Odessie miałoby nie być dyskoteki.
Te miasta są dość daleko od frontu, a Ukraińcy też chcą się zabawić i choć na chwilę zapomnieć o otaczającej ich wojnie. Pomimo tego, że nawet tak daleko od linii frontu, nieustannie doświadczają wycia syren alarmowych i ataków rakietowych.
Ponadto pełni rolę moralnego wsparcia dla mieszkańców. W 2019 roku Bruce Dickinson został uhonorowany za swój koncert podczas oblężenia honorowe obywatelstwo Sarajewo. Podczas uroczystej ceremonii ówczesny burmistrz miasta Abdulah Skaka powiedziałten koncert Dickinsona „To był jeden z tych momentów, kiedy w Sarajewie zdaliśmy sobie sprawę, że przeżyjemy”.
Oczywiście nawet rozrywka z dala od frontu nie jest nieograniczona podczas wojny. Firmy w Kijowie i innych miastach Ukrainy mają ograniczone godziny otwarcia ze względu na godzinę policyjną i muszą być zamykane o dziesiątej wieczorem.
Oprócz wielu wideo udostępniane w mediach społecznościowych zostały sfilmowane przed inwazją i dlatego były wykorzystywane wyłącznie do rozpowszechniania kłamstw i fabrykacji na temat tej wojny.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.