Czy to nie przez niego odwołali festiwal muzyczny? Od wczoraj żylińskie lotnisko miało przez trzy dni zamienić się w Festiwal Oriona, podczas którego miały wystąpić takie gwiazdy jak Paľo Habera i Team, Richard Müller czy zespoły Kabát i Peter Bič Projekt. Największą atrakcją dla zwiedzających miał być występ amerykańskiego aktora Chucka Norrisa (83 l.).
Jednak organizatorzy odwołali cały festiwal sześć dni przed jego otwarciem. Ale dlaczego Chuck przyjechał na Słowację i dlaczego chroni go producent muzyczny Jaro Slávik (48 l.)?
W piątek po południu na lotnisku w Wiedniu doszło do wielkich rzeczy, kiedy wylądował tam samolot z amerykańską gwiazdą Chuckiem Norrisem na pokładzie. Utalentowany producent muzyczny i zasiadający w jury Czecho Słowacja nie mógł się doczekać jego przybycia Jaro Slávika, który według naszych informacji ma mu towarzyszyć w naszym kraju. Slávik natychmiast pokazał zdjęcie z Chuckiem w sieci społecznościowej.
Jednak wielu nie rozumiało, dlaczego Chuck przyjechał, gdy odwołano Festiwal Oriona w Żylinie, na którym miał wystąpić. Czy to nie światowa gwiazda była powodem przerwania festiwalu? „W związku z nieoczekiwanymi komplikacjami związanymi z udziałem jednego z głównych wykonawców oraz bardzo dużym prawdopodobieństwem wystąpienia niebezpiecznych warunków pogodowych i ewentualnych szkód dla zwiedzających, z przykrością informujemy, że tegoroczny festiwal został przełożony na 2024 rok” – poinformowała firma Magic Stars z Popradu. , która zorganizowała imprezę.
Z festiwalem wiązało się jednak kilka spraw. Jednym z nich było oszustwo pomiędzy organizatorem a promotorem na kilkaset tysięcy euro. Jak się dowiedzieliśmy, Norris trafił do nas z zupełnie innych powodów. „Festiwal został przełożony, ale Chuck ma ponad 80 lat. Promotor chciał, żeby przyjechał. Istnieją czynniki, które mogą temu przeciwdziałać. I dopóki jest zdrowy, chciał przyjechać na Słowację, chciał zobaczyć nasz kraj. Czekają na niego dobroczynne rzeczy i myślę, że obdarowani będą zaskoczeni,Slávik ujawnił Nové Časowi.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.