Podczas nocnego patrolu policja zatrzymała pojazd z węgierskimi numerami rejestracyjnymi na moście Alžbetina w Komarnie. Kierowca nie odbierał telefonów i kontynuował jazdę przez miasto. W pościg włączyły się również dwa inne patrole.
Maszynista przejechał przez przejazd kolejowy, gdy przed nadjeżdżającym pociągiem szlabany były zamknięte. Wybiegł z miasta z dużą prędkością i próbował zepchnąć funkcjonariuszy z drogi. Jedna osoba wyskoczyła z samochodu i uciekła. Ścigany pojazd uciekł w kierunku Hurbanowa, podczas gdy patrol policji zatrzymał pojazd bronią służbową. Po przestrzeleniu kół pojazd zaczął zwalniać za Zeleným Hájem, kierowca wyskoczył i bezskutecznie próbował uciec. Policja ustaliła, że był to 23-letni obywatel Mołdawii, który przewoził dziewięciu migrantów z Syrii.
Policja miała też do czynienia z innymi przypadkami nielegalnej imigracji na południu Słowacji. Policja Novozámok chciała skontrolować kierowcę na przejściu granicznym Chľaba. Próbował jednak przebić się przez betonowe bariery, ale nie udało mu się i utknął między nimi. Według policji był to 20-letni przemytnik z Mołdawii, w którego samochodzie znajdowało się także 11 migrantów z Syrii. Wczesnym rankiem patrol policji w Komarnie zatrzymał pojazd prowadzony przez 19-letniego polskiego przemytnika. Wiózł w samochodzie 11 mężczyzn z Syrii.
ZDJĘCIE Policja w ciągu dwóch dni aresztowała trzech przemytników i 31 syryjskich migrantów
„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.