Setki tysięcy uczestników wyszły w niedzielę na ulice Warszawy w marszu protestacyjnym zwołanym przez liberalną partię opozycyjną Občianska platforma. Celem demonstracji jest mobilizacja wyborców przeciwko konserwatywnemu rządowi, któremu opozycja zarzuca łamanie zasad demokracji.
Organizatorzy powiedzieli, że protest będzie „największy od 30 lat”. Według agencji AFP ratusz oszacował udział na pół miliona osób. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej i były premier Donald Tusk zapowiedział protest w rocznicę pierwszych półwolnych wyborów w 1989 roku. „Chcę, aby ludzie zobaczyli, że mają moc zmiany biegu rzeczy” Tusk powiedział tygodnikowi „Newsweek”. Do protestu zobowiązały się także inne partie opozycyjne.
Setki autokarów ze zwolennikami opozycji z całej Polski przyjechało dziś do Warszawy. Na czele pochodu maszerowali liderzy Platformy Obywatelskiej, w towarzystwie laureata Pokojowej Nagrody Nobla i byłego przywódcy NSZZ „Solidarność” Lecha Walesa, napisała agencja AFP. W krótkim przemówieniu Tusk powiedział, że obecna inicjatywa opozycji ma znaczenie porównywalne z walką z komunizmem przed 1989 rokiem.
Otwórz galerię
Według Reutera niektórzy protestujący powiedzieli, że ich do udziału w proteście wymusił spór o ustawę powołującą komisję do oceny wpływów Rosji w Polsce w latach 2007-2022. Polska opozycja nazywa ustawę polowaniem na czarownice przeciwko politycznym przeciwnikom.
Inni protestujący skrytykowali rosnące koszty utrzymania. „Dosyć!”, „Nie chcemy autorytarnej Polski”, „PiS jest drogi”, ogłoszone sztandary. Sondaże przed jesiennymi wyborami wskazują, że będzie to zacięta walka. Partia rządząca PiS korzysta m.in. z bezumownej postawy wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie.
Krytycy z szeregów opozycji narodowej i organizacji międzynarodowych od dawna zarzucają rządowi PiS ograniczanie niezawisłości sądownictwa, represjonowanie mniejszości, w szczególności członków grupy LGBT+ oraz łamanie praw człowieka.inne europejskie wartości, takich jak pluralizm, odkąd doszedł do władzy w 2015 r. wolność mediów czy wolność akademicka.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.