Sevilla zapobiegła finałowi Włoch, Juventus przegrał w dogrywce – Sport – Piłka nożna – Puchary Europy

Piłkarze AS Rome i FC Sevilla zmierzą się 31 maja w Budapeszcie w finale Ligi Europy. Włoska drużyna walczyła przez Bayer Leverkusen do ostatniej walki o nagrodę, tydzień temu pokonała u siebie niemieckiego przeciwnika 1:0, a rewanż półfinałowy rozegrano bez gola.



Zdjęcie: ,

Bryan Gil z Sevilli upada po walce z Juanem Cuadrado z Juventusu.




Rekordowy sześciokrotny zwycięzca zawodów, FC Sevilla, wyeliminował Juventus, zapobiegając w ten sposób ogólnowłoskiemu finałowi. Po remisie 1:1 w Turynie Hiszpanie zdołali wygrać u siebie 2:1 po dogrywce.

Leverkusen był w stanie zniwelować deficyt przeciwko Rzymianom w 12. z minuty na minutę. Diaby zbiegł prawą stroną i wystrzelił piłkę z pola karnego w poprzeczkę. W pierwszych 45 minutach Bayer kilka razy naciskał na gości, ale obrona AS rozwiązała wszystko.

Fiorentina, Bazylea Przeczytaj także Zdobywca Słowenii był o kilka sekund od oddania strzału, gdy uderzył Barák. Wysłał Fiorentinę do walki o trofeum

Stawiał opór także po przerwie, a trener AS Roma Jose Mourinho będzie miał szansę na zdobycie szóstego trofeum we wszystkich obecnie klubowych rozgrywkach w Europie. Prowadzony przez niego AS zwyciężył w ubiegłym roku w głównej kolejce Europejskiej Ligi Konferencyjnej.

W Sevilli pierwsza duża szansa meczu należała do gości, Gatti wpadł na dośrodkowanie Fagioliego i zmusił Bounou do obrony. Gospodarze odpowiedzieli serią rzutów rożnych, a zwłaszcza „rybą” Ocamposa, którą Szczęsny wyeliminował znakomitą interwencją.

Newcastle, radość Przeczytaj także Liga Mistrzów coraz bliżej. Dubravkov Newcastle rozegrał ważny pojedynek z Brighton

Polski bramkarz celował także mocnym uderzeniem Acuny. „Juve” również wiele wniosło do genialnego teatru ofensywnego. Kean miał pecha, że ​​jego wysiłek został zablokowany przez słupek. Pod koniec pierwszej połowy Rabiot podał piłkę do siatki, ale bramka została uznana za spaloną.

Francuski pomocnik nie mógł się cieszyć nawet w 55. minucie, jego strzał chybił o centymetry. Dziesięć minut później Vlahovič otworzył jednak wynik, wchodząc na boisko kilkadziesiąt sekund wcześniej. Sześć minut później było wyrównanie, gdy Suso wyszedł zza pola karnego i pokonał Szczęsnego.

Ostra główka Lameli zakończyła zmianę sytuacji hiszpańskiej drużyny w dogrywce. Acuna otrzymał czerwoną kartkę w 115. minucie, ale Sevilla już zapewniła sobie zwycięstwo.

Finał zostanie rozegrany w środę 31 maja o godzinie 21:00 na stadionie Puskás Arena w Budapeszcie.

Powtórki półfinałów Ligi Europy:

Bayer Leverkusen – AS Rzym 0:0
ŻK: Hincapie, Palacios, Bakker, Diaby, Tapsoba – Ibanez, Cristante, Abraham, sędzia: Vincič (Słowacja)
pierwszy mecz: 0:1, awans AS Rome

FC Sevilla – Juventus Turyn 2:1 pp (1:1, 0:0)
Cele: 71. Suso, 95. Lamela – 65. Vlahovič. ŽK: Acuna, Suso, Montiel – Kean, Danilo, Paredes, ČK: 115. Acuna 2. miejsce po ŽK, sędzia: Makkelie (Hol.)
pierwszy mecz: 1:1, awans FC Sevilla

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *