Szwedzcy hokeiści wygrali 1:0 z Niemcami w piątkowym meczu grupy A 86. mistrzostw świata. Jedyny wyraźny strzał w meczu w Tampere zdobył napastnik Oscar Lindberg w 42. minucie.
Zdjęcie: SITA/PA, Paweł Gołowkin
Moment meczu pomiędzy Finlandią a Stanami Zjednoczonymi.
W sobotę o 19:20 Niemcy zmierzą się z gospodarzami Finlandii, aw niedzielę o 19:20 Szwedzi zmierzą się z Austrią.
Szwecja – Niemcy 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)
Cel: 42. Lindberg (Berggren, Peterson). Sędziowie: Kaukokari (Finlandia), Štolc – Cattaneo (Szwajcaria), Wyonzek (Kan.), Wysłanie: 4:3 na 2 min., gra w przewadze: 1:0, słabość: 0:0, 9179 widzów.
Szwecja: Johansson – Tömmernes, Sandin, Pudas, A. Lindholm, Bengtsson, Nemeth – Raymond, Carlsson, Nylander – Petersson, P. Lindholm, Berggren – Silfverberg, Lindberg, Grundström – Sörensen, de la Rose, Everberg
Niemcy: Niederberger – Seider, M. Müller, Wissmann, J. Müller, Hüttl, Wagner, Szuber – Peterka, Kahun, Tiffels – Ehl, Sturm, Soramies – Fischbuch, Kastner, Noebels – Schütz, Stachowiak, Tuomie
Niemcy odważnie weszli do walki ze Szwecją i od początku faworytce trudno było grać konstruktywnie. Udało im się również stworzyć dwie obiecujące okazje, zwłaszcza po strzale Wagnera po 100 sekundach bramkarz Johansson utrzymał swoją drużynę.
W defensywie Niemcy trzymali formę obronną, bronili się ciasno i aktywnie pracowali kijami, co nie pozwalało Szwedom na przeforsowanie się. W środku gra „Tre Kronor” poprawiła się iw 26. minucie Lindberg był bliski zdobycia bramki po przewadze, ale Niederbergerowi pomógł lewy kij.
Przeczytaj także W 5. minucie zmienili bramkarzy. Łotysze nie przejmowali się nastrojem przed walką ze Słowakami
Północy pamiętali coraz więcej i zaczęli pokazywać swój potencjał ofensywny. Niemcy zostali zatrzymani w 34. i 37. minucie przez Niederbergera, który z bliskiej odległości wyeliminował szanse Peterssona i Raymonda.
Szwedzi aktywnie weszli w trzecią kwartę iw 42. minucie Niederbergerowi odmówił biegu Lindberg, który wykorzystał grę w przewadze – 1:0. Niemcy nie byli w stanie powtórzyć swojego dobrego występu we wczesnej fazie gry i zagroził im dopiero gol Szwecji w ostatnim meczu bez bramkarza, ale nie udało im się wyrównać.
Zwracamy uwagę Kiedy grają Słowacy? Pełny program World Hockey 2023
Alexander Nylander, szwedzki napastnik: „Niemcy zaczęli mocno, byli lepsi od nas w pierwszej połowie. Przejechali nas, pokazali, że mają jakościową drużynę. Dopiero w drugiej połowie byliśmy lepsi, ostatnie 10 minut było świetne iw trzeci był zrównoważony hokej”.
Oscar Lindberg, strzelec jedynego gola Szwecji: „Nasz bramkarz (Johansson) trzymał nas dzisiaj. Dogonił bardzo dobrze przez cały sezon. Dał nam poczucie spokoju z tyłu, prowadzi nas, co nam pomaga. Przy mojej bramce starałem się chronić bramkarza drużyny przeciwnej w moim oczy, krążek trafił w mój kij i wylądował w siatce. To miłe uczucie.
Dominik Kahun, napastnik Niemiec: Myślę, że szczególnie w pierwszej fazie stworzyliśmy wystarczająco dużo okazji, aby objąć prowadzenie. Nasz bramkarz popisał się niesamowitymi chwytami, dał nam szansę na wygraną, ale jej nie wykorzystaliśmy. Nie wykorzystaliśmy tego. Nie strzeliłem żadnego gola nawet w doładowaniach i to była dzisiaj różnica. (źródło: iihf.com)
Amerykanie sfrustrowali Finów
Fińscy hokeiści przegrali w meczu otwarcia grupy A z USA 1:4.
Na lokalnej arenie Tampere nie wystarczyli przeciwnikowi w dwóch drugich tercjach, podczas których Amerykanie przyćmili ich w najważniejszych aktywnościach gry. Wśród zawodników funkcję sędziego liniowego pełnił Słowak Šimon Synek.
Finowie zmierzą się z Niemcami w sobotę o 19:20 (CET), amerykańscy hokeiści dopiero w niedzielę o 11:20 zmierzą się z Węgrami.
Finlandia – USA 1:4 (1:0, 0:1, 0:3)
Cele: 18. Hartikainen (Sallinen, Manninen) – 34. Gauthier (Mazur, Samberg), 50. O’Connor (Samberg, Garland), 53. A. Tuch (Grimaldi, O’Connor), 60. A. Tuch (O’ Kor). Sędziowie: Björk (Szwecja), Bloski (Can.) – Ondráček (CZ), SYNEK (SR), Wysłanie: 2:2 na 2 min., gra w przewadze: 1:0, słabość: 0:0, 12 056 widzów.
Finlandia: Larmi – Ohtamaa, Lehtonen, Koivisto, Määtää, Pokka, Seppälä, Mantipalo, Friman – Rantanen, Manninen, Hartikainen – Kakko, Suomela, Armia – Kapanen, Lammikkom Sallinen – Antilla, Björninen, Oksanen
STANY ZJEDNOCZONE: DeSmith – Perbix, Samberg, Perunovich, Hutson, Mackey, Attard – Tuch, Bonino, Grimaldi – Garland, Tynan, Eyssimont – Mazur, O’Connor, Farrell – Walker, Coronato, Gauthier – Bjork
Mecz nie rozpoczął się w zawrotnym tempie, a Finowie starali się zaznaczyć swoją obecność solidną obroną i szybkimi kombinacjami kontr. W pierwszej tercji mieli lekką przewagę, choć w pierwszych atakach obu drużyn groźniejsi byli Amerykanie.
Przeczytaj także Słowacy dwukrotnie prowadzili, ale po sparingowym występie przegrali z Czechami. Podkonický: słabszy mecz
Jednak Hartikainen otworzył wynik w drugiej grze w przewadze po trójkącie trąby powietrznej z dwoma kolegami z drużyny. Na przełomie trzeciej i trzeciej dogrywki amerykańscy hokeiści rozegrali też drugą dogrywkę, zaraz po zakończeniu potrafili utrzymać presję, a Coronato strzelił gola.
Miejscowy trener skorzystał z okazji i zbadał sytuację przed bramką przeciwnika-widma, a sędziowie po dłuższej analizie nagrania nie uznali bramki. Kontrowersyjny moment w żaden sposób nie przeszkadzał Amerykanom, wręcz przeciwnie, przejęli stery meczu i na chwilę z pełnią szczęścia trafili w poprzeczkę.
Zwracamy uwagę Komu się udaje, a komu nie? 2023 Hokejowe stoły WC
Wyrównującego gola zdobył Gauthier w 34. minucie po sprytnym podaniu Mazura i był to efekt dużej przewagi Stanów Zjednoczonych w drugiej połowie. W tym meczu fiński bramkarz Larmi wyróżniał się 19 interwencjami (!). Był na służbie nawet w trzeciej partii, gdy przeciwnik kontynuował tam, gdzie przerwał.
Amerykanie nie dali odetchnąć faworytowi meczu i zdobyli dwie wspaniałe bramki, które całkowicie rozebrały słynne konstrukcje Suomi. W dwóch kolejnych tercjach pokazali znakomity hokej iw końcówce strzelili gola do pustej bramki, nie pozwalając Finom na nic ważnego.
Miko Rantanen, asystent kapitana Finlandii, strzelec NHL: „Musimy to natychmiast wyrzucić z głowy, zresetować. Ucz się na swoich błędach i prześledź swoje kroki. Byliśmy senni i nie jeździliśmy tak dobrze, jak Amerykanie.”
Alex Tuch, autor dwóch bramek dla USA: „Wskoczyliśmy od razu do naszego planu gry i naprawdę zagraliśmy z sercem. Nawet nasi młodzi zawodnicy, którzy nie są tak dobrze znani, wnieśli wiele umiejętności i jakości gry.Jestem pewien, że zwrócimy na siebie uwagę w tym turnieju. Wydaje mi się, że trochę sfrustrowaliśmy Finów.” (źródła: dpa, iihf)
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.