Powinniśmy naciskać na Unię Europejską, aby do końca tego roku rozpoczęła negocjacje akcesyjne z Ukrainą. Poinformował o tym w piątek na zakończenie swojej trzydniowej wizyty w Brukseli prezydent Czech Petr Pavel, według którego nic nie stoi temu na przeszkodzie, informuje agencja informacyjna TASR.
Zdjęcie: TASR/PA, Pierre David Josek
czeski prezydent Petr Pavel.
„Im szersza strefa stabilności na wschód od naszych granic, tym bezpieczniej będziemy u siebie. Musimy to promować iz tego punktu widzenia także wywierać presję na Unię Europejską podczas negocjacji w NATO, aby negocjacje akcesyjne z Ukrainą zostaną naprawdę uruchomione do końca tego roku” – powiedział Pavel.
WIDEO: Paweł: Nie pchajmy Kijowa w ustępstwa terytorialne, dajmy mu broń
W piątek spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. Wspólnie dyskutowali o stosunkach z Chinami, w których zdaniem Pavle ważne jest zachowanie wspólnego podejścia, a nie kreślenie „linii demarkacyjnej” między Europą, Stanami Zjednoczonymi i innymi demokracjami.
Rozmawiali także o autonomii strategicznej, którą niektórzy rozumieją jako próbę oddzielenia się od Stanów Zjednoczonych. Zgodzili się, że konieczna jest współpraca ze Stanami Zjednoczonymi, ale z drugiej strony stworzenie wystarczających zdolności w Europie. „W stosunkowo krótkim czasie może dojść do sytuacji, w której Stany Zjednoczone będą zaangażowane w regionie Indo-Pacyfiku i nie będą miały wystarczających środków, aby zapewnić swoje zdolności strategiczne z korzyścią dla Europy. Musimy je mieć, aby mogły nie zostanie pozostawiony w tyle, jeśli Stany Zjednoczone uznają priorytet gdzie indziej” – wyjaśnił Pavel.
Ucz się więcej Petr Pavel jest na „ostrożnym” celowniku Moskwy, jeśli chodzi o komentarze na temat Ukrainy
Rozmawiali na przykład z przewodniczącą PE Robertą Metsolovą o migracji. Opowiadają się za procedurą, która nie powinna opierać się na kwotach, ale na racjonalnym podejściu do ochrony granic zewnętrznych i racjonalnym podejściu do polityki azylowej. Mówili także o wzroście ekstremizmu i populizmu w wielu krajach, zwłaszcza w związku z wyborami.
Pierwotnie miał się spotkać z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, ale ostatecznie odwołała to spotkanie z powodów rodzinnych. Dlatego czeski prezydent kontaktował się z nią tylko telefonicznie i umówili się na osobiste spotkanie w Pradze. „Rozmawialiśmy przez telefon jakiś czas temu. Żałowała, że nie możemy się spotkać i zaproponowała spotkanie w Pradze. Przygotowujemy je na 2 maja, abyśmy mogli dzisiaj porozmawiać o tym, o czym chcieliśmy dzisiaj porozmawiać” – poinformował Pavel.
Ucz się więcej Pavel: Daliśmy Ukrainie wszystko, co mogliśmy. Brakuje nam ludzi do produkcji amunicji
Prezydent Czech zakończył w piątek trzydniową wizytę w Brukseli. W środę spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, w czwartek odwiedził czeską sekcję Szkoły Europejskiej, a także spotkał się z rodakami w Domu w Pradze. Po odwiedzeniu Słowacji, Polski i Niemiec jest to jego czwarta zagraniczna podróż od inauguracji, która odbyła się 9 marca.
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.