19.2. 08:30
MERIBEL – Pozwól mi mówić. Słowacka narciarka Petra Vlhová (27 l.) nie kryła rozczarowania po sobotnich wyścigach slalomowych na CM 2023 w Méribel, podczas których zajęła 5. miejsce. Po nieudanym biegu zdradziła wyłącznie portalowi Šport24.sk poruszany w ostatnich tygodniach temat zakończenia kariery z powodu ciąży, a w szczególności rzekomego kryzysu w jej związku z chłopakiem Michałem Kyseliciem.
TUTAJ znajdziesz WYŁĄCZNIE to, co Vlhová powiedziała Šport24.sk o zakończeniu swojej kariery i rzekomym kryzysie ze swoim chłopakiem Michałem
Nasza gwiazda narciarstwa nie zdobyła w tym roku żadnego medalu na narciarskich mistrzostwach świata. W czwartkowym slalomie gigancie zajęła 7. miejsce. Ostatecznie w sobotnim slalomie zajęła 5. miejsce. Za sensacyjnym zwycięzcą Laurencem St. Vlhovą wyprzedził Kanadyjczyka Germaina o 85 setnych sekundy. Jej największa rywalka, Amerykanka Mikaela Shiffrinová, nie utrzymała prowadzenia po pierwszym okrążeniu i znalazła się na drugim miejscu. Tak więc Vlhová nie mogła zająć miejsca na podium, mimo że bardzo się o to starała.
Potwierdza to tym samym spadek wyników w porównaniu z dwoma poprzednimi sezonami. Jednak, jak sama przyznała, kilka problemów zdrowotnych, które trapią ją w tym sezonie, ma z tym wiele wspólnego. W ostatnich tygodniach media spekulowały na temat jego motywacji i przyszłości zawodowej. Specjalnie dla Šport24.sk, na stronie mistrzostw świata w Méribel, zaprezentowała swoje projekty. Odpowiadała też dla naszego portalu, jak tam idzie z rzekomym kryzysem, przez który przechodzi ze swoim przyjacielem Michałem Kyseliciem.Możesz znaleźć ekskluzywne szczegóły bezpośrednio od Petry Vlhovej TUTAJ
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.