TUTAJ znajdziesz WYŁĄCZNIE to, co Vlhová powiedziała Šport24.sk o zakończeniu swojej kariery i rzekomym kryzysie ze swoim chłopakiem Michałem

Nasza gwiazda narciarstwa nie zdobyła w tym roku żadnego medalu na narciarskich mistrzostwach świata. W czwartkowym slalomie gigancie zajęła 7. miejsce. Ostatecznie w sobotnim slalomie zajęła 5. miejsce. Za sensacyjnym zwycięzcą Laurencem St. Vlhovą wyprzedził Kanadyjczyka Germaina o 85 setnych sekundy. Jej największa rywalka, Amerykanka Mikaela Shiffrinová, nie utrzymała prowadzenia po pierwszym okrążeniu i znalazła się na drugim miejscu. Tak więc Vlhová nie mogła zająć miejsca na podium, mimo że bardzo się o to starała.

Potwierdza to tym samym spadek wyników w porównaniu z dwoma poprzednimi sezonami. Jednak, jak sama przyznała, kilka problemów zdrowotnych, które trapią ją w tym sezonie, ma z tym wiele wspólnego. W ostatnich tygodniach media spekulowały na temat jego motywacji i przyszłości zawodowej. Specjalnie dla Šport24.sk, na stronie mistrzostw świata w Méribel, zaprezentowała swoje projekty. Odpowiadała też dla naszego portalu, jak tam idzie z rzekomym kryzysem, przez który przechodzi ze swoim przyjacielem Michałem Kyseliciem.Możesz znaleźć ekskluzywne szczegóły bezpośrednio od Petry Vlhovej TUTAJ