Białoruski polityk został oskarżony o organizowanie zamieszek: Dowodem jest zdjęcie z Clinton

Białoruski przeciwnik Andriej Dzmitriew, aresztowany polityk, został oskarżony o organizowanie zamieszek, za co grozi mu 4 lata więzienia.

Jednym z obciążających elementów miałoby być jego zdjęcie z byłą szefową amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton., co według śledczych powinno świadczyć o koordynowaniu działań Dzmitriewa z zagranicy. TASR przejęła raport od agencji AP.

Dzmitriew, który startował przeciwko Aleksandrowi Łukaszence w wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 r., został w środę aresztowany w Mińsku. Wciąż nie jest znany powód jego aresztowania. Powiedziała to później białoruska komisja śledcza Dzmitryev został oskarżony o „organizowanie zamieszek” w związku z masową falą protestówktóra wybuchła po kontrowersyjnym zwycięstwie Łukaszenki w sierpniowych wyborach.

W piątek śledczy w sprawie karnej przeciwko Dzmitryevowi opublikowali zdjęcie, na którym ściska dłoń Hillary Clinton. Nie wiadomo w jakich okolicznościach wykonano zdjęcie. Według śledczych ta migawka „sugeruje, że jego (Dzmitryev) działania były koordynowane z zagranicy” a to podejrzenie byłoby poparte faktem, że w ostatnich latach bardzo często wyjeżdżał za granicę.


Od momentu aresztowania 41-letni lider opozycyjnego ruchu Mów Prawdę jest przetrzymywany w osławionym areszcie śledczym Akrescina (Okrestina) w Mińsku, gdzie według doniesień aktywistów członkowie białoruskich sił bezpieczeństwa torturowali demonstrantów po sfałszowanych wyborów 2020. Według danych białoruskiej organizacji praw człowieka Wiasna na początku stycznia na Białorusi przebywało 1445 więźniów politycznych. Liderka opozycji na wygnaniu Sviatlana Cichanovská mówi, że na Białorusi każdego dnia aresztowanych jest średnio 17 osób. Cichanovská wyraziła zaniepokojenie, że Dzmitryev, uważany za przedstawiciela umiarkowanej białoruskiej opozycji, również trafił niedawno do aresztu.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *