W czwartek rano białoruska obrona powietrzna zestrzeliła rakietę przeciwlotniczą S-300 wysłaną z Ukrainy – poinformowało białoruskie Ministerstwo Obrony w mediach społecznościowych. Według ministerstwa części pocisku wylądowały na polach w pobliżu wsi Harbacha, położonej w obwodzie brzeskim w pobliżu granicy z Ukrainą. Ukraina ponownie musiała bronić się przed zakrojonymi na szeroką skalę rosyjskimi atakami powietrznymi rano i po południu.
Według Mińska siły białoruskie zestrzeliły pocisk około godziny 10:00 czasu lokalnego (08:00 CET). Nie ma jeszcze informacji o ewentualnych ofiarach lub obrażeniach.
Według wcześniejszego raportu agencji Belta, białoruscy kryminolodzy i eksperci MON badali dwie możliwe przyczyny zdarzenia. Pierwsza zakładała, że był to pocisk zestrzelony przez białoruską obronę przeciwlotniczą. Drugi nie wykluczył, że był to incydent podobny do tego w Polsce, do którego pocisk uderzył w terytorium w połowie listopada Ukraińska obrona powietrzna, gdy Ukraina broniła się przed rosyjskimi nalotami.
WIDEO: Uderzenie rakiety w Polsce – pierwsze zdjęcia
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.