Polacy i Włosi „chcą prawdziwej demokracji”, a nie „europejskiego superpaństwa”. Tak powiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z włoską gazetą La Stampa, donosi POLITICO.
Według premiera oba narody są „po szyję europejskich biurokratycznych dyktatów” i chcą wspólnie „odbudować Unię Europejską”.
„Polacy i Włosi są po uszy pod dyktando europejskiej biurokracji i chcą prawdziwej demokracji. Chcemy odnowić Unię poprzez powrót do jej założycielskich zasad” – zadeklarował premier odnosząc się do wspólnych stanowisk Rzymu i Warszawy.
Kraje te podzielają też silne poparcie dla Ukrainy – dodał Morawiecki, dodając, że neoimperialistyczna polityka prezydenta Rosji Władimira Putina poważnie zagraża nie tylko Kijowowi, ale i całej Europie.
Tyrania lub jednomyślność
Premier odniósł się też do wypowiedzi premier Włoch Giorgii Meloni, że stanowisko Niemiec i Francji ma większe znaczenie niż stanowisko innych państw członkowskich UE.
„Już teraz gorzko płacimy za błędy zwłaszcza niemieckiej polityki, ale gdyby Berlin decydował o wszystkim, cena (gazu) byłaby jeszcze wyższa”, nie szczędził krytyki Niemiec.
Morawiecki zakończył wywiad stwierdzeniem, że jednomyślność jest kluczowym elementem procedur decyzyjnych, choć niektóre państwa członkowskie postrzegają ją jako przeszkodę. „Albo będziemy mieli rząd jednomyślności, albo tyranię najsilniejszego” – dodał premier.
nie zaniedbuj
Gra Meloniego o przyszłość Europy: rzuca wyzwanie integracji, ale prosi o wsparcie
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.