Polski alpinista stracił życie w tragicznym upadku w Tatrach Wysokich w sobotę 29 października. Stało się to na grzbiecie, w kierunku na Kolová štít. Poinformowało o tym Górskie Pogotowie Ratunkowe (HZS).
O upadku himalaisty poinformował jego przyjaciel późnym sobotnim popołudniem. Na miejsce przybyła załoga helikoptera ratunkowego wraz z dwoma ratownikami górskimi, którzy przeszukali sąsiednie rynny, ale nikogo nie znaleźli przed zmrokiem. W wydarzeniu wzięli udział także polscy koledzy.
„W nocy sześciu ratowników górskich HZS z psem asystującym i trzech ratowników TOPR przeszukiwało odsłonięte zbocza Kolové štít. Przy pomocy dronów ostatecznie znaleziono ciało, niestety bez jakichkolwiek oznak życia” – poinformował HZS. ´
W niedzielę rano polska załoga helikoptera uratowała ciało z pola i przetransportowała je do Javorowej Doliny, skąd zostało przetransportowane do Ždiaru i przekazane policji. Według HZS przyczyną upadku było najprawdopodobniej poślizgnięcie się w alpejskim terenie.
Zobacz raport archiwalny Televízne noviny z 17.8. o kolejnej ofierze naszych gór:
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.