Rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce siatkowej: rodzima Polska atakuje po złotego hat-tricka

zdjęcie ilustracyjne Źródło: Getty Images

KATOVICE – W piątek rozpoczynają się mistrzostwa świata w siatkówce, które zamiast ukaranej Rosji zostaną rozegrane w Polsce i Słowenii. Polacy atakują trzecie mistrzostwo z rzędu.

Ponownie zostanie rozegrany w katowickim Spodku, gdzie polscy siatkarze zdobyli mistrzostwo w 2014 roku. Tym razem oprócz niektórych grup rozegrane zostaną tu zarówno mecze półfinałowe, jak i mecze o medale. Słowenia po raz pierwszy zorganizuje mecze turnieju finałowego mistrzostw świata, bo w Lublanie jest do tego przygotowana hala.


Faworyci Polska, która również zdobyła mistrzostwo świata 2018, będzie musiała obejść się bez gwiazdorskiego napastnika Wilfredo Leóna. Kubańczyk nie jest w formie po operacji kolana w czerwcu. Grali bez niego także w tegorocznej Lidze Narodów, gdzie w lipcu zajęli trzecie miejsce w turnieju finałowym.





Te elitarne zawody reprezentacji narodowej wygrali Francuzi, którzy rok temu niespodziewanie zwyciężyli na igrzyskach olimpijskich. W finale Ligi Narodów pokonali USA 3:2 w secie, który również stał się jednym z faworytów. Na mistrzostwach świata Amerykanie bronią brązowego medalu, ale na ubiegłorocznej olimpiadzie zajęli dziesiąte miejsce.


Bez udziału Słowacji


Duże nadzieje wiążą się z potęgami tradycyjnej siatkówki, Włochami, Brazylią i Serbią. W sumie 24 zespoły są podzielone na sześć grup w serii mistrzostw. Pierwsze dwie drużyny z każdej grupy i cztery najlepsze drużyny z trzeciej grupy awansują do 1/8 finału. Potem rozpoczną się play-offy.


Format ten zastąpił system kilku różnych grup przed rozegranymi cztery lata temu półfinałami i finałami. Mistrzostwa Świata zakończą się 11 września.


Reprezentacja Słowacji w piłce siatkowej mężczyzn nie zagra na mundialu.

  • Autor: © Lista
  • Świat Twittera/siatkówki
  • Źródło: CTK

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *