Dziś miał jechać z drużyną do Kataru i przygotowywać się do swojego pierwszego udziału w piłkarskich mistrzostwach. Ale 25-letni polski bramkarz włoskiej drużyny Spezia Calcio Bartłomiej Dragowski jej nie zobaczy.
Zdjęcie: Profimedia
Kontuzja Bartłomieja Dragowskiego przestraszyła jego kolegów z drużyny i przeciwników.
Jednocześnie dzieliło go zaledwie kilkadziesiąt minut od zdobycia mistrzostwa świata. Dragowski doznał strasznej kontuzji kostki w 38. minucie meczu włoskiej Serie A, w którym Spezia wygrała 2: 1 z Weroną.
Reprezentant Polski próbował zagrać piłkę obok złapanego przez Veronę Kevina Lasagno. Ich pomoc zakończyła się złapaniem nogi Dragowskiego i poważną kontuzją. Zobacz niezręczne spotkanie:
Koledzy natychmiast podbiegli do krzyczącego z bólu bramkarza i próbowali go pocieszyć. Dragowski był częścią 26-osobowej nominacji Polski do mistrzostw świata, ale kontuzja uniemożliwi mu start w Katarze.
Wyraźną jednostką naszych północnych sąsiadów w lidze jest bramkarz Juventusu Turyn Wojciech Szczęsny. Mimo wszystko to bardzo smutne, w jakich okolicznościach Dragowski przegrał największy turniej w swojej karierze.
Czytaj więcej Czy on dużo pyta? Przyszłość Škriniara w Interze to milion euro
W momencie kontuzji Polaka Spezia przegrywała 1:0, na której ławce słowacki napastnik Dávid Strelec siedział przez cały pojedynek. W drugiej połowie M’Bala Nzola zapewnił gościom najbardziej wyrównane zwycięstwo dwoma golami.
Polska zagra w grupie C na mundialu w Katarze razem z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną. W lidze policja będzie polegać głównie na występie gwiazdorskiego duetu atakującego Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.