Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział w poniedziałek, że Litwa, Polska i Ukraina szkolą białoruskich „radykałów” w ramach przygotowań do ataku terrorystycznego, po tym jak Mińsk i Moskwa rozmieszczą grupę wspólnych operacji bojowych na granicy zachodniej części Białorusi. wieści z agencji AFP.
„Bezpośrednim zagrożeniem staje się szkolenie białoruskich radykalnych bojowników w Polsce, na Litwie i Ukrainie w celu przeprowadzania dywersji, ataków terrorystycznych i organizowania powstania zbrojnego w kraju” – powiedział Łukaszenka podczas spotkania z przedstawicielami armii.
Białoruski przywódca oskarżył także Waszyngton i Brukselę o ukrywanie białoruskich „uchodźców” w celu uczynienia z nich „siły politycznej”. Według niego planują znacznie pogorszyć sytuację na zachodnich granicach Białorusi.
Białoruś jest obecnie uzależniona finansowo i politycznie od Rosji. Łukaszenka, bliski sojusznik prezydenta Rosji Władimira Putina, pod pretekstem ćwiczeń wojskowych zezwolił armii rosyjskiej na wkroczenie na terytorium Białorusi, zanim Moskwa rozpoczęła 24 lutego „specjalną operację wojskową” na Ukrainie, donosi AFP.
nie zaniedbuj
Zełenski i Duda chcą skoordynować międzynarodowe wysiłki na rzecz dalszej izolacji Rosji
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.