Na stanowisko prezydenta Żylińskiego Regionu Autonomicznego startuje łącznie dziesięciu kandydatów.
- Erika Jurinova (51), szlafrok współczesny, OĽaNO, SaS, Jesteśmy rodziną, Dla ludzi, Unia Chrześcijańska, DS, ODS, Spolu, NOVA, OKS i Zmena zdolo
- Igor Janckulik (54), wiceprzewodniczący Żylińskiego Regionu Autonomicznego, KDH, Dobry Wybór i Umiar, SNS
- Piotr Słysko (40), wykonawczy, Hlas-SD
- Katarina Bokowa (40), polityk regionalny, słowacki ruch odnowy
- Francisek Drozd (62), prowadzący działalność na własny rachunek, ĽS NS
- Igor Choma (58), reżyser, Smer-SD
- Andrea Starińska (45), działacz obywatelski, koalicja narodowa/kandydaci niezależni
- Miroslav Urban (50), członek NR SR, Republika
- Daniela Zemanowa (56), nauczycielka, Ruch Sprawiedliwości Narodu Obywatelskiego
- Marian Murin (55), burmistrz, niezależna
O siedzibę burmistrza Żyliny walczy dziewięciu kandydatów.
- Piotr Fiaban (59), burmistrz Żyliny, niezależny
- Paweł Słota (41), przedsiębiorca, Dom – Partia Narodowa
- patrick groma (45), ekonomista, niezależny, wspierany przez Hlas-SD, KDH;
- Piekarnia Silvia (44), dyrektor lokalnej telewizji Republika;
- Timotej Bernhauser (53), biznesmen, samozatrudniony
- Pierre Cibulka (40), nauczyciel, samozatrudniony
- Jan Rzeszot (43), rozwój jakości dostawcy – zakupy, niezależne;
- Stefan Zelnik (67 l.), lekarz, Życie – partia narodowa;
- Daniela Zemanowa (56), nauczycielka, Ruch Sprawiedliwości Narodu Obywatelskiego
Błędnym kołem w regionie jest brak lekarzy
Erika Jurinová (OĽa-NO) została pierwszą historycznie kobietą naczelnikiem powiatu pięć lat temu. Zastąpiła Juraja Blanára (Smer-SD) w kierownictwie, rezygnując z mandatu posła. Uzasadniła to stwierdzeniem, że chce w stu procentach poświęcić się mieszkańcom regionu.
Żyliński Region Autonomiczny w ostatnim czasie skoncentrował się na kwestiach opieki zdrowotnej, zwłaszcza na odnowie szpitali podlegających jego jurysdykcji. Udało mu się jednak stworzyć np. fundację pomagającą rodzinom i osobom w kryzysie. A także regionalne centrum innowacji, aby stworzyć możliwości dla młodych ludzi.
Błędnym kołem pozostaje jednak brak lekarzy w tym rejonie. Budowa nowoczesnego szpitala z planu remontowego w Martinie powinna pomóc w ich wystarczającej liczbie. Ważnym tematem w powiecie było również zapewnienie podmiejskiego transportu autobusowego. Po kilku latach zmagań finalizują już zamówienia publiczne na kolejną dekadę.
Osobny rozdział to Drogi II. i III. Zajęcia. Podczas swojej administracji od 2018 r. naprawili odcinki o długości 200 km w kierunku Polski i połączone z odcinkiem D3, powiat twierdził, że dany odcinek autostrady będzie jedynym sfinansowanym ze środków europejskich w nowym okresie programowania.
„Chcę kontynuować program stabilizacyjny pozyskiwania pracowników służby zdrowia lub odnowienia technologii medycznej, w dążeniu do redukcji zadłużenia modernizacji w edukacji, drogach, mostach, w turystyce rozwojowej” – wyjaśniła Jurinová, uzasadniając swoją ponowną kandydaturę, która ogłosiła w połowie lata. Wspiera go do jedenastu podmiotów politycznych. Oprócz ruchu krajowego są to SaS, Jesteśmy rodziną, Dla ludzi, Unia Chrześcijańska, Partia Demokratyczna, ODS, Spolu, NOVA, OKS i Zmena zdolo.
„Konkurencja” Jurina stawia pod znakiem zapytania możliwość efektywniejszego wykorzystania funduszy europejskich w kraju. Wiceprzewodniczący KDH i jeden z jej obecnych wiceprefektów, Igor Janckulík, również będą się sprzeciwiać obecnemu prezydentowi. W kampanii wspierają go także partie SNS, Dobrá váša i Umiernéní. „Chcę, aby każdy region w regionie miał odpowiednią i równą reprezentację w kierownictwie powiatu w postaci wiceprezydenta. W ten sposób nikt nie będzie czuł się gorszy i wykluczony” – podkreślił. Jest przekonany, że gdy regiony będą silne, to region będzie również silny, a docelowo cała Słowacja.
Według niego receptą na dobre przywództwo jest zdrowy rozsądek z dobrym zarządzaniem. „Wielkim złem jest wpływ osób bliskich ruchowi OĽaNO, który tworzy duszną atmosferę w biurze ŽSK” – dodał. Opozycja również nie ma w tym regionie wspólnego kandydata.
Smer mianował Igora Chomę, byłego podwójnego burmistrza Żyliny, a dyrektora Hlasu Petra Slyška. Wiele osób zna go jako dyrektora uzdrowiska Rajeckie Teplice. Choma mówi, że w kierowaniu regionem nie chodzi o aktywizm, ale o zarządzanie.
„Przez pięć lat byłem świadkiem niewykorzystanego potencjału Żupanii Żylińskiej, dlatego zdecydowałem się kandydować na prezydenta” – powiedział. Zapowiada, że chce przyczynić się do poprawy transportu i usług dla mieszkańców wydziału.
Listę kandydatów z Żyliny uzupełniają Katarína Boková ze Słowackiego Ruchu Odnowy, František Drozd z Kotlebová ĽS NS, działacz obywatelski Andrea Starinská i deputowany republiki Uhrík Miroslav Urban. Są również niezależnym burmistrzem gminy Orava de Mútne, Marián Murín i nauczycielką Daniela Zemanová z ruchu Občan Národ Spravodlivosť, który jest również kandydatem na stanowisko burmistrza Żyliny.
Afera nieruchomości z ery Slotów nadal martwi dziś Żylinę
Peter Fiabáne, który kieruje miastem przez pierwszą kadencję, chciałby pozostać na stanowisku. Niezależny, swoją kampanię rozpoczął od zebrania podpisów pod koniec lipca. Za jeden z głównych tematów uważa politykę parkingową, którą miasto planuje uruchomić od czerwca przyszłego roku. Po wygaśnięciu umowy z żylińskim przedsiębiorstwem parkingowym powinien on być zarządzany wyłącznie przez gminę. Posłowie zatwierdzili ten ruch z inicjatywy swojego kolegi Petara Cibulki, również kandydata na burmistrza jako niezależnego. Wyobraził sobie model parkowania, który w 100% będzie w rękach miasta, już w kwietniu. Już wcześniej gmina planowała budowę miejsc parkingowych na osiedlach Hájik i Solinky, ale także wprowadzenie nadrzecznego, czyli płatnego parkowania w całym mieście.
Trudną spuścizną z przeszłości dla Żyliny jest uregulowanie stosunków majątkowych z biznesmenem Georgem Trabelssie. Z korzyścią nabył kilka posiadłości w mieście pod mandatem Jana Sloty. Ich osobista przyjaźń musiała odegrać w tym rolę.
„Udało nam się już rozwiązać niektóre problemy, inne wciąż na nas czekają. Wymagają one bardzo przemyślanego i strategicznego podejścia” – powiedział Fiabáne. Dodał, że jest to często nadużywany temat przedwyborczy w Żylinie.
Ponieważ okolicznym mieszkańcom niepokoi brak zieleni, w ratuszu utworzono Biuro Głównego Architekta. W tym samym czasie powstało stanowisko ogrodnika miejskiego. W tym roku posadzili w Żylinie tysiąc drzew i dziesiątki tysięcy bylin. Modyfikują przestrzeń publiczną przy udziale mieszkańców i na podstawie studiów urbanistycznych.
Miasto poczyniło prawdopodobnie największe postępy w odnowie infrastruktury sportowej. Wcześniej nie posiadały ani jednego toru lekkoatletycznego, ale w ostatnim okresie powstały trzy nowe kampusy przy szkołach i kilka mniejszych boisk sportowych. Po dziesięcioleciach Żylina wreszcie ma stadion lekkoatletyczny, który został zbudowany we współpracy z Żylińskim Uniwersytetem – został zainaugurowany pod koniec czerwca.
Obecny burmistrz będzie rywalizował w wyborach m.in. z popieranym przez Hlas-SD i KDH Patrikiem Gromą, ale także synem wieloletniego przywódcy nacjonalistów Pavola Sloty ze swoim podmiotem Domowem – Narodną Straną. Zapowiada, że chce skupić się m.in. na pobieraniu funduszy europejskich oraz opiece nad osobami słabszymi społecznie i emerytami.
Groma swoją decyzję kandydowania uzasadnił stwierdzeniem, że w ciągu ostatnich czterech lat Żylina stała się miastem zmarnowanych szans.
„Obecny zarząd żył tylko projektami swoich poprzedników. Podstawowe kwestie, takie jak parkowanie, ruch uliczny i zanieczyszczenie w mieście, nie zostały rozwiązane przez argumenty w radzie” – powiedział.Jeśli mu się uda, jego priorytetem będzie dystrybucja polityki siły w całym spektrum politycznym w radzie miasta.
Silvia Bakkery z Republiki, dwaj niezależni Timotej Bernhauser i Ján Rzeszoto oraz Štefan Zelník z Života i Daniela Zemanová z Ludowego Ruchu Sprawiedliwości są również kandydatami na burmistrza.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.