Stany Zjednoczone i Polska chcą podzielić Ukrainę

29.4. 07:00

Szef rosyjskiego szpiega Siergiej Naryszkin w czwartek oskarżył Stany Zjednoczone i Polskę o chęć zdobycia strefy wpływów na Ukrainie.

To najsilniejszy sygnał z Moskwy, że wojna może zakończyć się przymusowym podziałem Ukrainy między Zachód i Rosję. Informacje przyniosła agencja Reuters.

Szef Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej Naryszkin odniósł się do nieujawnionych informacji wywiadowczych, z których wynika, że ​​Stany Zjednoczone i Polska, czyli sojusznicy NATO planują przywrócić polską kontrolę nad częścią zachodniej Ukrainy.

„Według informacji uzyskanych przez Służbę Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej, Waszyngton i Warszawa opracowują plany narzucenia przez Polskę ścisłej wojskowej i politycznej kontroli nad jej historycznymi terytoriami na Ukrainie” – dodał. Naryškin powiedział w rzadkim oświadczeniu wydanym przez SVR.

W przeszłości Polska kilkakrotnie kontrolowała pewne terytoria, które obecnie są częścią Ukrainy, po raz ostatni między dwiema wojnami światowymi. Zachodnia Ukraina, w tym miasto Lwów, została wcielona do Związku Radzieckiego pod koniec II wojny światowej.

SWR poinformowała, że ​​USA wznawiają plan z Polską, zgodnie z którym polskie oddziały pokojowe wkraczają do części zachodniej Ukrainy bez zgody NATO, gdzie prawdopodobieństwo konfrontacji z siłami rosyjskimi jest niskie.

SVR, który przejął większość zadań od sowieckiej służby szpiegowskiej KGB po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 roku, nie ujawnił swoich dowodów, a Reuters nie mógł zweryfikować raportu.

Polskie MSZ nie skomentowało jeszcze w czwartek roszczeń Naryszkina.

Polska jest jednym z najzagorzalszych zwolenników Ukrainy w jej oporze wobec rosyjskiej inwazji – wysyła broń przez granicę i przyjęła już około trzech milionów ukraińskich uchodźców.

Wpływowy rosyjski senator i wiceprzewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Rady Federacji (wyższej izby rosyjskiego parlamentu) Andriej Klimow również poinformował w czwartek, że Polska planuje przejąć kontrolę nad częścią Ukrainy. Nie przedstawił jednak żadnych dowodów na poparcie tego twierdzenia.

Jeden z najbliższych sojuszników prezydenta Rosji Władimira Putina powiedział w tym tygodniu, że Ukraina zmierza do rozpadu wielu państw, ponieważ Stany Zjednoczone chcą wykorzystać Kijów do zniszczenia Rosji.

Rosja nazwała inwazję na Ukrainę „specjalną operacją wojskową”, a jej celem jest „rozbrojenie” Ukrainy i „ochrona jej przed faszystami”. Ukraina i Zachód twierdzą, że to tylko fałszywy pretekst prezydenta Putina do niesprowokowanej wojny agresywnej.

Joy Perry

„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *