Polska wyśle ​​myśliwce na Ukrainę tylko przy wsparciu NATO. To wojna, a nie ping-pong, powiedział Zełenski

„Stany Zjednoczone nie chcą, aby te samoloty przylatywały na Ukrainę z amerykańskich baz” – powiedział TVP Info Jakub Kumoch, doradca polskiego doradcy zagranicznego.

„Polska jest gotowa do działania, ale tylko w ramach Sojuszu, w ramach NATO” – dodał.

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział Polskiemu Radiu 1, że Polska musi nadać priorytet bezpieczeństwu, rozważając dostawę myśliwców na Ukrainę.

„Nie może być prawdą, że Polska jako jedyny kraj NATO musi podejmować ryzyko, a inne kraje nie muszą nam rekompensować ani w żaden sposób w tym uczestniczyć” – dodał.

Zełenski: To wojna, a nie ping-pong

Prezydent Wołodymyr Zełenski wzywa Polskę i Stany Zjednoczone do natychmiastowej decyzji o wysłaniu bojowników na Ukrainę.

„Słuchaj, mamy wojnę! Nie mamy czasu na te wszystkie sygnały” – powiedział w swoim przemówieniu Zełenskij. „To nie jest ping-pong! Chodzi o ludzkie życie! Jeszcze raz proszę: rozwiąż to szybciej. Nie zrzucaj winy, wyślij do nas samoloty”.

Stany Zjednoczone zdystansowały się od planu

Polska poinformowała we wtorek, że jest gotowa do rozmieszczenia wszystkich swoich MiG-29 w bazie lotniczej Ramstein w Niemczech i udostępnienia ich Stanom Zjednoczonym oraz wezwała do tego innych członków NATO. Pentagon później odrzucił tę ofertę, nazywając ją „niezrównoważoną”.

Rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że „decyzja, czy przenieść polskie samoloty na Ukrainę, musi ostatecznie zostać podjęta przez polski rząd”.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski również wielokrotnie wzywał Zachód do ustanowienia strefy zakazu lotów nad Ukrainą, ale Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO odrzucili te wezwania z obawy przed bezpośrednią konfrontacją z Moskwą.

Rosja ostrzegała wcześniej, że jako swój udział w konflikcie uzna wsparcie sił powietrznych Ukrainy przez stronę trzecią.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *