Polska mogłaby rozpocząć monitorowanie przestrzeni powietrznej Słowacji latem lub wczesną jesienią – przewiduje minister obrony Jaroslav Naï (OĽaNO).
Zdjęcie: TASR, Pavol Zachar
Minister obrony Jaroslav Nai
„Nie mamy jeszcze konkretnej daty, zależy to od tego, kiedy podpiszemy z Polakami potrzebne nam dokumenty techniczne” – wyjaśnił.
Według niego nie toczy się dyskusja o ewentualnym dostawie myśliwców MiG-29 na Ukrainę. Jak wyjaśnił, ukraińskie priorytety to obecna technologia naziemna. Powtórzył, że Słowacja zrezygnuje ze słowackich czołgów T-72 tylko wtedy, gdy otrzyma odpowiednią rekompensatę. Jest to przedmiotem dyskusji z kilkoma krajami.
Minister potwierdził również zamiar zwiększenia liczby członków Sił Zbrojnych Republiki Słowackiej z ok. 14 tys. obecnie do 17 tys. do 2024 r.
Czytaj więcej Nadzieja: Polska jest gotowa do ochrony przestrzeni powietrznej Słowacji, gdy unieruchomimy myśliwce MiG-29
Po spotkaniu rządowym szef resortu potwierdził też, że resort obrony ma za kilka miesięcy przyjść na spotkanie rządowe z propozycją zakupu dronów. „Dokonaliśmy również postępów w zakupie dronów dzięki temu, że na międzynarodowe targi IDEB w Bratysławie przybyli również przedstawiciele firm, które je produkują, więc mieliśmy nowe negocjacje” – powiedział Nai.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.