Na początku roku utrzymywał się silny wzrost cen nieruchomości

Bratysława, 25 maja (TASR) — Ceny podaży nieruchomości mieszkaniowych wzrosły o 8,5% kwartał do kwartału w pierwszym kwartale tego roku. Tempo wzrostu rok do roku wyniosło 23,3%. Wzrost cen mieszkań był wyraźniejszy niż cen domów jednorodzinnych. Wśród regionów szczególnie wyróżniają się regiony Koszyce, Bańska Bystrzyca i Trnava. Dane kredytowe sugerują, że na początku roku gospodarstwa domowe próbowały wykorzystać wciąż niskie stopy procentowe. Narodowy Bank Słowacji (NBS) ogłosił to w środę.

Według nowych danych średnia cena nieruchomości mieszkalnej wynosi 2510 euro za metr kwadratowy (m2). W porównaniu z poprzednim kwartałem wzrosła o 195 euro/m2. „Wkład różnych regionów pokazuje, że region Bratysławy najbardziej przyczynił się do zmian cen kwartał do kwartału, stanowiąc 62% całkowitej różnicy cen. Składki z regionów Koszyce i Trnava są powyżej średniej„, wyjaśnili analitycy z Departamentu Walut, Statystyki i Badań (ÚMS) SNB.

Średnia cena mieszkań osiągnęła na początku roku 2761 euro/m2. Jest to kwartalny wzrost o 8,7%, wzrost o 23,6% rok do roku. Średnia cena domu w tym okresie wyniosła 1873 euro/m2, co odpowiada kwartalnemu wzrostowi o 2,3% i rocznemu wzrostowi o 22,8%.

Wzrost cen podaży nieruchomości mieszkaniowych w porównaniu z poprzednim kwartałem był najwyższy w regionie Koszyc (15,3%). Ceny znacznie wzrosły również w regionach Bańska Bystrzyca (12,2%) i Trnava (11,2%).

Gwałtowny wzrost cen z kwartału na kwartał jest prawdopodobnie ściśle powiązany ze stopniowym wzrostem stóp procentowych w bankach komercyjnych. Gospodarstwa domowe próbowały wykorzystać wciąż niskie stawki na rynku nieruchomości, pchając ceny w górę. Wskazują na to szczególnie w marcu dane o udzielonych pożyczkach,„powiedzieli analitycy banku centralnego.

Jednak ich zdaniem obecny rozwój sytuacji makroekonomicznej oraz oczekiwania co do przyszłej ewolucji stóp procentowych nie sprzyjają kontynuacji tego trendu. Do takiej konkluzji przyczyniają się również wskaźniki budowy – duża liczba mieszkań w budowie i pozwolenia na budowę wydane pod koniec ubiegłego roku.

Analitycy twierdzą, że pytanie brzmi, w jakim horyzoncie te fakty będą odzwierciedlać ceny ofertowe. „Nie odnotowujemy żadnych oznak, że właściciele są zmuszeni przez okoliczności do sprzedaży. Oferty, które są wycenione zbyt wysoko, mają większe szanse na pozostanie na rynku dłużej niż w przeszłości,W tym przypadku luka nożycowa między cenami nieruchomości a cenami domów będzie się utrzymywała.

Miles Hersey

„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *