Polska policja poinformowała w piątek, że białoruscy żołnierze na granicy obu krajów próbowali w czwartek wieczorem bezskutecznie wepchnąć do Polski kilkudziesięciu migrantów, głównie kobiety i dzieci. Sprawę zgłosił portal internetowy onet.pl. Według rzecznika Polskiej Straży Granicznej, po stronie białoruskiej, chcących wejść do Unii Europejskiej, jest około 3-4 tysięcy osób z obszarów kryzysowych.
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na LinkedIn
Wydrukować
Kopiuj URL
Skrócony adres
Zamknięte
„W rejonie Kuźnicy Białostockiej armia białoruska bezskutecznie próbowała przeforsować 35 osób, głównie kobiet i dzieci, na stronę polską” – powiedział Tomasz Krupa, rzecznik województwa podlaskiego. Dodał, że w piątek rano grupa około 200 osób pilnowała białoruskich żołnierzy, jak opisał”. onet.pl.
Rzecznik Straży Granicznej powiedział, że ludzie przemieszczali się na granicy, większość z nich obecnie znajduje się w rejonie Kuźnic. Według niego członkowie białoruskich sił bezpieczeństwa próbują ślepo oślepić polskich pograniczników i żołnierzy.
Dziś wieczorem zauważyliśmy, że służby na Białorusi używają zielonego lasera. Zakładamy, że były to próby zaślepienia granicy przez patrolujących naszych funkcjonariuszy i żołnierzy. pic.twitter.com/uwCep4h369
– Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) 12 listopada 2021
Według RIA białoruska straż graniczna poinformowała, że kolejna grupa 100 migrantów zbliża się do jednego tymczasowego obozu zbudowanego obok ogrodzenia oddzielającego oba kraje.
W Polsce na obszarze przygranicznym jest sytuacja awaryjna i pracownicy organizacji humanitarnych i dziennikarze nie mogą wchodzić na teren. Media donoszące o kryzysie migracyjnym są więc uzależnione od informacji władz.
Organizacja Grupy Granica
Działacze organizacji humanitarnej Grupa Granica, którzy pomagają migrantom przedostać się na polską stronę granicy, zgłosili przypadek ataku na trzech uchodźców.
Według nich imigranci spotkali we wsi Hajnówka ludzi, którzy wyglądali na Europejczyków i dlatego uważali ich za miejscowych. Poprosili ich o wodę. Migranci powiedzieli, że zostali pobici i obrabowani.
Jeszcze wczoraj (11 listopada) zarejestrowano 223 próby nielegalnego przekroczenia granicy. Decyzje o opuszczeniu terytorium RP podjęto wobec 26 osób. Aresztowano trzech cudzoziemców (dwóch z Iraku i jednego z Syrii).#granica pic.twitter.com/RB8zQSWCNN
– Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) 12 listopada 2021
Nagrania rozmów migrantów, którzy przybyli na Białoruś, można obejrzeć w Internecie. Jedna z nich, opublikowana na przykład przez białoruską opozycyjną telewizję Nexta, pokazuje na mapie Europy, jak dostać się do Niemiec, gdzie pojawia się duża liczba uchodźców i jak ominąć granicę polsko-białoruską.
Ta alternatywna trasa przebiega przez Ukrainę, Słowację i Czechy lub ze Słowacji do Austrii.
Migranci z Kurdystanu
Większość migrantów pochodzi z irackiego Kurdystanu, gdzie według DPA władze starają się uzyskać pomoc humanitarną. Ambasada Iraku w Moskwie oferuje migrantom z Bliskiego Wschodu pomoc w powrocie do domu, ale większość twierdzi, że nie są zainteresowani.
Podczas gdy UE i jej członkowie skupiają się na rozmowach wojennych, sytuacjach kryzysowych i drutach kolczastych, dotkliwe cierpienie kobiet, mężczyzn i dzieci jest ignorowane.
Nowa przesyłka od @Lydsg.który właśnie był w obu #Polska & # Białoruś krawędzie obramowania: https://t.co/DWYE0YtDaZ pic.twitter.com/az5OXxQ8lE
– Andrew Stroehlein (@astroehlein) 12 listopada 2021
Polska i Unia Europejska oskarżają autorytarnego prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę o sprowadzanie na Białoruś zdesperowanych ludzi z Iraku lub Syrii i wykorzystywanie ich jako broni w wojnie hybrydowej w odwecie za nałożenie na jego rząd sankcji za represje. sprzeciw wobec demokracji i łamania praw człowieka.
Polska Straż Graniczna poinformowała w piątek, że od początku obecnego kryzysu migracyjnego w sierpniu br. zarejestrowała około 33 200 firm przekraczających nielegalnie granicę. W ubiegłym roku było ich tylko 88. Tylko w czwartek straż graniczna odnotowała 223 przypadki.
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na LinkedIn
Wydrukować
Kopiuj URL
Skrócony adres
Zamknięte