Często nie da się tam zatrzymać benzyny i oleju napędowego, średnio o osiem koron taniej niż w Czechach, do następnej dostawy, nawet za cenę limitu pięćdziesięciu litrów na samochód i zakazu pompowania do kontenera.
Oszczędności Czechów na czołgu w Polsce, dzięki chwilowo obniżonemu VAT z 23 do 8% i rekordowej złotówce w stosunku do korony, wynoszą teraz ponad czterysta koron. Jakieś trzy tygodnie temu było to prawie o połowę mniej.
Zainteresowanie Czechów wzrosło jeszcze bardziej po obecnym wzroście ceny litra benzyny w Czechach do bezprecedensowych 43 koron. Polacy tymczasem gromadzą obawy o możliwy niedobór paliw spowodowany konfliktem na Ukrainie i spodziewany wzrost cen.
„Tania benzyna nie potrwa wiecznie, jeśli w ogóle. Ponieważ nie mogę zatankować kanistra, tankuję i tankuję. Będę to robić kilka razy w tygodniu”, jeden z polscy kierowcy opisali klasyczny przykład polskiej pomysłowości tuż za granicami.
W Kudowie Zdroju w weekendy ustawiały się kolejki samochodów do 30 metrów przed stacjami benzynowymi, zwłaszcza z czeską espezette.
Zdjęcie: Vladislav Prouza, Právo
„Wymieniam pompy. Mają tam kamery i dokładnie to obserwują” – dodał. Jak myślicie, co wy, Czesi, od nas do bani? Benzyny potrzebujemy głównie dla siebie – zareagował nerwowo operator dystrybutora Orlenu w Kudowie Zdroju, gdzie w weekendy przed stacjami benzynowymi stawały czasem nawet 30-metrowe rzędy aut, zwłaszcza z czeskimi espezetami.
W dwóch najważniejszych i prawdopodobnie najbardziej poszukiwanych stacjach Shell zabrakło w sobotę paliwa. Jeden na obrzeżach miejscowości uzdrowiskowej tuż po południu. Drugi na przejściu granicznym Náchod-Bělovs wczesnym wieczorem.
„Gotowe, sok zniknął. Zbiorniki mają ostatnie litry. Nie wiem, kiedy to będzie. Jutro niedziela, więc prawdopodobnie najwcześniej w poniedziałek” – powiedział pracownik pompy.
„W przeciwieństwie do wielu innych pomp, w których zwracają na to szczególną uwagę, pozwalamy napełnić pełny zbiornik, nawet jeśli zawiera więcej niż określone pięćdziesiąt litrów. Ale nie w kanistrze „, powiedział pracownik pompy w Prava. Według ich pracowników pozostałe stacje benzynowe na trasie od skrzyżowania Náchod do Kudowy Zdrój sprzedawały w niedzielę jeszcze ostatnie litry benzyny i oleju napędowego.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.