Historia
To od 2006 roku Theater an der Wien powraca do opery i wprowadza do wiedeńskiej oferty głównie tytuły klasyki wiedeńskiej. Jego historia jest z nim ściśle związana, ponieważ został założony w XVIII wieku przez Emanuela Schikanedera, librecistę opery Mozarta Czarodziejski flet. W 1786 r. uzyskał pozwolenie na budowę gmachu, którą ukończono w 1801 r. W Empire Theatre odbywały się premiery znaczących historycznie tytułów autorów światowej sławy. Wykonano tu na przykład Fidelio Beethovena oraz prawykonania jego drugiej i trzeciej symfonii. Pod koniec XIX wieku to stoisko kultury stało się centrum prezentacji słynnej wiedeńskiej operetki. po II. jednak w czasie II wojny światowej istniało zagrożenie, że budynek zostanie zaadaptowany na garaże. Na szczęście tak się nie stało i teatr nadal był przestrzenią prezentacji muzycznych produkcji. I tak, z historycznego punktu widzenia, to bardzo dobrze, że trzecia Opera Wiedeńska postanowiła odnowić swoją produkcję i zaczęła konkurować z Wiedeńską Operą Państwową i Wiedeńską Volksoperą.
teraźniejszość
W przeciwieństwie do pozostałych dwóch wspomnianych oper, Theater an der Wien pracuje w systemie „stagione”. Tym samym w każdym sezonie prezentuje ograniczoną liczbę produkcji serialowych i dopiero po latach wraca do tych samych tytułów operowych w nowej inscenizacji. Dlatego nie należy polegać na tym, że przedstawienie operowe można odwiedzić także w następnym sezonie.
Theatre an der Wien stoi obecnie przed kolejnym kamieniem milowym. Po około szesnastu latach kierowania, dyrektor muzyczny Roland Geyer, który wcześniej kierował festiwalami KlangBogen i OsterKlang, został zastąpiony na stanowisku dyrektora artystycznego opery przez światowej sławy reżysera operowego. Stefana Herheima. Stało się to w okresie, gdy zabytkowy budynek w Wienzeil uzyskał zgodę na odbudowę. W związku z tym produkcja teatralna odbywa się czasowo na terenie Dzielnicy Muzeów.
Theater an der Wien współpracuje z Wiener Symphonikern, Radio-Symphonieorchester Wien ORF i zespołem muzyki dawnej Concentus Musicus Vienna przy przygotowaniu spektakli. Te trzy muzyczne korpusy orkiestry i zespołu pokazują, że Theater an der Wien zrozumiał, jak zakwalifikować się do wiedeńskiej konkurencji. Oprócz klasyków opery wiedeńskiej zdecydował się na produkcję oper barokowych i zaczął poszerzać repertuar o rzadsze inscenizacje oper XX i XXI wieku.
Na przykład do 3 marca mieliście okazję uczestniczyć w inscenizacji opery kameralnej Złoty smok, napisanej przez światowej sławy współczesnego węgierskiego kompozytora i dyrygenta Pétera Eötvösa.
Mieczysław Weinberg
Jednak wraz z innymi moją uwagę przykuło prawykonanie opery Idiota na podstawie powieści Dostojewskiego. Jest to tym bardziej interesujące, że jest to wznowienie opery ukraińsko-polsko-rosyjskiego autora żydowskiego Mieczysław Weinberg. Dzieło Weiberga rzadko pojawia się na Słowacji. Na przykład kwartet FAMA czy Milan Paľa zasługują na to, by je zaprezentować, a zwłaszcza muzykę kameralną. Na nowo odkrywali ją za granicą głównie Polacy.
W praktyce jest autorem XX wieku, który mimo życia pełnego smutków i tragedii stworzył pokaźny dorobek muzyki symfonicznej, utworów kameralnych, siedem tytułów operowych, dwadzieścia dwie symfonie, 17 kwartetów smyczkowych i wiele więcej. Jego twórczość dorównuje twórczości współczesnych – Siergieja Prokofiewa i Dmitrija Szostakowicza, którzy ostatecznie go wychwalali.
Pomimo kilku zakazów, cenzury i różnych oskarżeń o żydowski mieszczański nacjonalizm oraz praktycznych zakazów wykonywania jakiejkolwiek twórczości artystycznej, niewiarygodne jest, że dzieło tego prawie zaginionego, ale wyjątkowego kompozytora zachowało się.
„Idiota” Weinberga
Dlatego wystawienie jego opery Idiota w Theater an der Wien jest wydarzeniem znaczącym. Co więcej, przygotowania do premiery wiążą się również z kilkoma ciekawymi paradoksami. Być może nie jest zaskoczeniem, że dyrektorem artystycznym jest norweski reżyser operowy Stefan Herheim, zapamiętany przez krytyków teatralnych za kontrowersyjną inscenizację Uprowadzenia z Seraju z 2003 roku na Festiwalu Mozartowskim w Salzburgu.
Obsada jest paradoksalna. Jest prawie w całości Rosjaninem. Spektakl reżyseruje wybitny rosyjski reżyser operowy Wasilij Barchatow. W postać księcia Myszkina wcielił się Dmitrij Gołownin, Nastasje Filipovny – sopran Natalya Pavlova – członkini zespołu Petersburskiego Teatru Maryjskiego, aw postać Rogożyna wcielił się rosyjski bas-baryton Dmitrij Czeblikow. A tak prezentuje się cała obsada produkcji.
Stefana Herheima
Kiedy Stefan Herheim pytany przez dziennikarzy, czy poprawność polityczna nie ogranicza kreatywności, odpowiedział, że „wręcz przeciwnie, pobudza wyobraźnię i nieposłuszeństwo wobec żądania przepisania historii w imię tolerancji.Podkreślił, że chce żyć teraźniejszością, która nie przesłania ani nawet nie wymazuje historii kultury, ale wykorzystuje swoją wiedzę do lepszego kształtowania przyszłości. Herheim opowiada o kulturze rosyjskiej i jej pogardzie po obecnej rosyjskiej agresji na Ukrainę nad premierą opery Mieczysława Weinberga „Idiota”, podkreślając fakt, że polski kompozytor wyemigrował do imperium stalinowskiego przed nazistami, a opera powstała według Dostojewskiego (to czyli krytykuje ówczesne społeczeństwo rosyjskie). Herheim dobitnie dodaje, że dla niego wykluczenie sztuki rosyjskiej z powodu szaleństwa Putina nie wchodzi w grę. „Rosyjscy artyści będą śpiewać, pod warunkiem, że uda im się polecieć samolotem do Wiednia i każdy dostanie pozwolenie na pracę” – powiedział Stefan Herheim.
W innym wywiadzie reporter zapytał Herheima, czy zatrudniłby rosyjskich artystów na wojnę na Ukrainie, na co dyrektor artystyczny odpowiedział, że będzie oceniał zatrudnianie Rosjan indywidualnie dla każdego przypadku. Jednocześnie dodał, że na pewno nie zatrudniłby Walerija Giergijewa, nawet ze względu na wojnę, ze względu na różnicę w ich artystycznym postrzeganiu.
Premiera w KWARTALE MUZEÓW
Premiera „Idioty” kompozytora Mieczysława Weinberga z pewnością będzie ważnym wydarzeniem, wezmą w nim udział ORF Radio-Symphonieorchester Wien oraz Chór Arnolda Schönberga pod dyrekcją niemieckiego dyrygenta Thomasa Sanderlinga (również pochodzenia rosyjskiego). Na poranek otwarcia premiery można przyjść od 16 kwietnia, a premiera dzieła odbędzie się 28 kwietnia w KWARTALE MUZEÓW | HALL E przy Museumsplatz 1 w Wiedniu.
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.